Papież Franciszek jest lekko przeziębiony


Na zdjęciu: Franciszek spotkał się z katolickimi dziłaczami na rzecz ochrony klimatu, fot. vaticannews.va
Z powodu lekkiej niedyspozycji papież Franciszek we czwartek, 27 lutego, musiał zrezygnować z dorocznego spotkania z rzymskimi kapłanami – nie udał się do bazyliki św. Jana na Lateranie na nabożeństwo pokutne z duchowieństwem Wiecznego Miasta. Jak poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, pozostałe punkty papieskiej działalności na dziś nie zostały odwołane.



Rano papież Franciszek odprawił mszę św. w Domu św. Marty, gdzie spotkał się z przedstawicielami katolickiego ruchu na rzecz ochrony klimatu.  Nie czuł się jednak na siłach, by udać się bazyliki św. Jana na Lateranie, gdzie oczekiwali go księża rzymskiej diecezji, lecz wolał pozostać w swej rezydencji.

Nie poinformowano, co dolega papieżowi, poza tym, że chodzi o lekką niedyspozycję. Przypuszczalnie jest to przeziębienie. Papież Franciszek we środę, 26 lutego, podczas sprawowania liturgii środy popielcowej w bazylice św. Sabiny na Awentynie kaszlał i miał zmieniony głos.

Jak poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni, pozostałe punkty papieskiej działalności nie zostały odwołane.

Papież nie ograniczył żadnej swojej działalności, która często obejmuje obcowanie z ludźmi w tłumie, uściski dłoni. 

Komunikat ukazał się w momencie, gdy Włochy starają się zapanować nad największym w Europie ogniskiem koronawirusa, o tym jednak nie wspomina.   

Tymczasem do 14 wzrosła liczba osób zmarłych od koronawirusa, zarażonych jest 528 osób, we czwartek, 27 lutego, poinformował o tym rządowy komisarz ds. kryzysu Angelo Borrelli. Za „doskonałą wiadomość” uznał to, że w Lombardii wyleczono 37 chorych.

Na podstawie: PAp, IAR, vaticannews.va