Paliwo na wagę złota


Fot. wilnoteka.lt
Ceny paliwa na Litwie są największe wśród wszystkich krajów bałtyckich. Mimo że cena detaliczna spada na Litwie już od miesiąca, litewskie stacje paliwowe dopiero teraz decydują się na zmniejszenie cen paliwa - donosi litewski dziennik "Lietuvos rytas".
Zdaniem litewskich analityków, uwzględniając trwający od kwietnia spadek cen nafty, cena paliwa na Litwie jest stanowczo wygórowana. Jak twierdzi przedstawiciel Departamentu Rynków Kapitałowych Banku "Finasta" Tadas Povilauskas, ostatnio zwiększyła się różnica pomiędzy cenami hurtowymi i detalicznymi. W opinii Povilauskasa wcześniej sięgała ona 25-30 centów za litr,  obecnie 45-50 centów.

"Być może stacje paliwowe zamierzają odbić straty poniesione na skutek spadku zainteresowania paliwem pochodzącym z legalnego źródła" - zastanawia się analityk banku. Ministerstwo Finansów Litwy także nie zna odpowiedzi na pytanie, dlaczego cena paliwa w kraju jest o wiele wyższa niż w sąsiednich państwach bałtyckich. Dla przykładu estońskie stacje paliwowe nie raz sprzedają olej paliwowy w cenie hurtowej.

Według "Lietuvos rytas", może to być jednym ze skutków wojen cenowych prowadzonych przez stacje paliwowe Estonii. Dystrybutorzy litewscy wspominają także o na wpół legalnych systemach importu paliwa do Estonii.

Spółka "Orlen Lietuva" włada zaledwie małą częścią rynku paliwowego Estonii. Estończycy sprowadzają paliwo z Finlandii i innych krajów. Obecnie cena paliwa marki A95 na stacjach paliwowych "Orlen" na Litwie wynosi 4,60 lita za litr, zaś oleju napędowego 4,30 lita za litr.

Na podstawie: BNS