Otwarcie wystawy „Nie Ma Przypadku”


Fot. autorki
28 czerwca w galerii DAP odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Nie Ma Przypadku”. Sześć dyplomantek z wydziału malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie: Ewelina Bluj, Emilia Gdak, Martyna Górecka, Joanna Mazuś, Elwira Salimzianowa oraz Kamila Szymańska wystawiły prace pozbawione przypadku, przemyślane i pod względem malarskim zupełnie od siebie różne. Wernisaż dopełniała atmosfera, jaką stworzył swoją muzyką tonybeatzz (Anton Pysmeniuk).

Ewelina Bluj pochodząca z Wilna przedstawiła dyplom z malarstwa i aneks z rysunku. Tematem, który poruszyła w pracach malarskich jest autoportret inspirowany florą, fauną i życiem codziennym. Autoportret jest dla artystki próbą zdystansowania się do siebie samej i próbą samoanalizy. To najbardziej bezpośredni komunikat do widza. Ważnym elementem w obrazach jest gest, za pomocą którego malarka prowadzi dialog ze zwierzętami. Istotny jest tu język ciała, którym się porozumiewamy ze zwierzętami. Zwierzęta, których języka nie jesteśmy w stanie zrozumieć, jednak komunikują się z nami i są w stanie rozpoznać nasze gesty.

Prace z rysunku to sceny rodzajowe, które rysuje na podstawie obserwacji życia codziennego z Pragi, dzielnicy Warszawy, gdzie mieszkała przez dwa lata od czasu rozpoczęcia studiów na ASP.

W kompozycjach rodzajowych są elementy monumentalne i przemijające ruchome. Monumentalne to elementy architektury niczym scenografia teatralna, ruchome zaś to mieszkańcy, bądź inni ludzie, którzy trafili w strefę obserwacji artystki i zaistnieli jako aktorzy teatralni. Całość kompozycji składa się z tych dwóch części: architektura jako element monumentalny i scenograficzny oraz postaci jako głównych bohaterów przedstawienia, których obecność została wyodrębniona poprzez zmiejszenie ich pikselowej rozdzielczości.

Materiał opublikowany bez skrótów i redakcji