Opinia publiczna przeciw obowiązkowej matematyce, naukowcy - za
Wilnoteka.lt, 12 sierpnia 2014, 10:21
Fot. wilnoteka.lt
Obowiązkowa matematyka na maturze wśród zwykłych mieszkańców Litwy ma więcej przeciwników niż zwolenników. Z badań opinii publicznej przeprowadzonych przez spółkę Spinter tyrimai na zlecenie litewskiego portalu Delfi wynika, że 43,4 procent mieszkańców Litwy nie popiera decyzji Ministerstwa Oświaty i Nauki o wprowadzeniu na maturze obowiązkowego egzaminu z matematyki, popiera zaś tę decyzję 35,6 proc. Środowiska naukowe są za obowiązkową matematyką.
Badanie opinii publicznej przeprowadzono w dniach od 16 do 26 lipca, jeszcze zanim minister oświaty i nauki Dainius Pavalkis podpisał stosowne rozporządzenie. W sondażu uczestniczyły osoby w wieku od 18 do 75 lat.
Zgodnie z decyzją ministra oświaty i nauki z 31 lipca 2014 r., od 2016 r. maturzyści, którzy chcą się dostać na bezpłatne studia na Litwie, będą zdawali obowiązkowy egzamin z matematyki. Na kierunkach humanistycznych wystarczy ocena z egzaminu szkolnego. Zwolnieni od obowiązku zdawania matematyki będą tylko ci, którzy planują zdawać na niektóre kierunki studiów artystycznych.
Przewodnicząca Rady Oświatowej Litwy prof. Vilija Targamadzė uważa, że egzamin z matematyki jest potrzebny, ale decyzja została podjęta pośpiesznie i nieodpowiedzialnie: nie została przygotowana koncepcja egzaminu, nie uzgodniono programów, nie przedyskutowano tematu z uczniami i nauczycielami. Skorzystają na tym - jej zdaniem - tylko korepetytorzy, ponieważ uczniowie, aby dostać się na bezpłatne studia, będą musieli chodzić na dodatkowe płatne lekcje. "Doskonale rozumiem uczniów: kończysz 10 klas i dowiadujesz się, że za 2 lata będziesz musiał zdać egzamin państwowy, jeśli chcesz się dostać na bezpłatne studia. (...) Wreszcie, nauczycieli też trzeba szanować: jak nauczyciel ma spojrzeć uczniom w oczy i powiedzieć, że "minister podpisał, nic nie mogę zmienić". Okazuje się, że nauczyciel jest tylko trybikiem w tym mechanizmie, nie ma żadnych praw" - powiedziała prof. Vilija Targamadzė.
Dziekan Wydziału Filologii Uniwersytetu Wileńskiego doc. dr Antanas Smetona uważa, że minister oświaty i nauki podjął słuszną decyzję. Jego zdaniem filologia i matematyka mają wiele podobieństw, są to dziedziny ogólnokształcące. Antanas Smetona widzi wśród swoich studentów osoby, które nie zdawały matematyki. "Muszę im wyjaśnić system językowy, a system jest systemem wszędzie: w matematyce, fizyce, chemii. I jeśli człowiek nie ma myślenia systemowego - no to przepraszam - o jakiej nauce może być mowa? Nauka to jest właśnie myślenie systemowe i twórczość, więc w tym miejscu żadnych sprzeczności pomiędzy humanistyką i matematyką nie widzę" - powiedział doc. dr Antanas Smetona.
Na podstawie: delfi.lt, smm.lt
Komentarze
#1 Obowiązkowa matematyka - to
Obowiązkowa matematyka - to nie jest temat ważny dla naszej społeczności. W litewskich mediach "aż huczy", a my milczymy, bo matematyki nie lubimy. W szkołach litewskich uczniowie i ich rodzice dbają, aby godzin lekcyjnych było jak najwięcej, a my nie, bo po co... Chcemy tylko dobrych ocen! Szukamy szkoły, klasy, w której takie oceny można dostać bez specjalnego wysiłku. Zmieniamy poziom nauczania matematyki z rozszerzonego na podstawowy, a potem z "ogromem" wiadomości i "super" przygotowani wybieramy egzamin państwowy - bo matematyka wszędzie jest potrzebna - mówimy. A wyniki? Przecież wszyscy nas krzywdzą!