Odszedł kardynał Świątek


Kardynał Kazimierz Świątek, fot. kresy24.pl
Dziś rano, na Białorusi w wieku 96 lat zmarł kardynał Kazimierz Świątek. Był on pierwszym administratorem apostolskim odrodzonego ponad 20 lat Kościoła katolickiego w tym kraju i przewodniczącym Konferencji Episkopatu Rzymskokatolickiego Białorusi. Kardynał Świątek był emerytowanym metropolitą mińsko-mohylewskim, dawnym administratorem diecezji pińskiej.
Kazimierz Świątek urodził się w 1914 roku, w polskiej rodzinie zamieszkującej tereny obecnej Estonii. Związany z legionami Józefa Piłsudskiego ojciec kardynała zginął broniąc Wilna podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r. Z resztą rodziny Kazimierz Świątek został wywieziony na Syberię, z której wrócił do Polski w 1922 roku. Dziesięć lat później wstąpił do seminarium duchownego w Pińsku otrzymując święcenia kapłańskie przed wybuchem II wojny światowej.

Wielokrotnie zatrzymywany, wywożony do łagrów, skazany na karę śmierci, zawsze powracał do Pińska, w którym rozpoczęła się jego droga duszpasterska. Gdy pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia ówczesne władze Związku Radzieckiego zezwoliły na otwarcie świątyń katolickich, Kazimierz Świątek zaangażował się w odbudowę pińskiej katedry.

W 1989 roku błogosławiony Jan Paweł II wręczył mu sakrę biskupią i mianował administratorem apostolskim na Białorusi. Za wybitne zasługi dla odbudowy Kościoła na Wschodzie został w 1994 roku podniesiony do godności kardynalskiej.

Na podstawie: PAP

Komentarze

#1 Wspaniały człowiek i wielki

Wspaniały człowiek i wielki kapłan. Jego przeżycia, wiara, skromność poruszają do głębi. Pokój jego duszy.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.