Odbyła się premiera spektaklu telewizji „Dom na granicy” według S. Mrożka


Fot. Ričardas Grigas
12 listopada o godz. 19.05 na kanale TVP Wilno odbyła się wyjątkowa premiera telewizyjnego spektaklu Polskiego Teatru „Studio” w Wilnie opartego na dramacie Sławomira Mrożka „Dom na granicy”. Była to już trzecia po „Wileńskie Do siego roku” i „Król Maciuś I” premiera w tym roku i tym razem spektaklu Teatru Telewizji, który to stał się nieodłączną częścią działalności Polskiego Teatru STUDIO w Wilnie.


Spektakl „Dom na Granicy” w wykonaniu Polskiego teatru „Studio w Wilnie powstał w 2009 r. Wtedy ten spektakl grany był 3 lata i wziął udział w kilku festiwalach, a głównym jego osiągnięciem był udział w Festiwalu R@PORT 2012, gdzie obejrzał go sam Sławomir Mrożek, z którym odbyła się dyskusja na temat jego sztuki i myśli głównej tego spektaklu, co chyba i było inspiracją, by jeszcze bardziej wgłębić się w ten utwór.

Natomiast po Rosyjskiej agresji na Ukrainę teatr jeszcze raz uświadomił sobie, jak głęboki jest ten utwór Mrożka, jak historia w dziwny sposób zatacza znowu krąg wokół tytułowego domu. Utwór Mrożka „Dom na granicy” jest uniwersalnym utworem, pokazującym, jak częstokroć bywało w historii tego czy innego „domu” w różnych epokach. Niestety, temat dzisiejszy jest prawie dokładnym odzwierciedleniem historii sprzed 80 lat, kiedy dwóch tyranów dzieliło Europę. Dzisiaj na Ukrainie mamy powtórkę z historii. Myślenie w sposób tylko konsumpcyjny i tylko pozytywny sprawia, że ludzie wkładają różowe okulary i żyją tylko dla własnej przyjemności, nie widząc prawdziwego zagrożenia, prawdziwego problemu i realiów. Milczenie wobec zła jest faktycznym przyzwoleniem na nie, a człowiek nie powinien tak czynić, ze złem się walczy i właśnie teatr pokazuje i walczy w sposób twórczy, mówiąc o tym wprost ze sceny czy ekranu. Człowiek zawsze ma wpływ na to, co się dzieje wokół niego, Musimy znać historię swojego narodu i państwa, często ją analizować, by w przyszłości nie popełniać błędów lub unikać ich w takiej ilości. Poza tym teatr zawsze był i pozostaje zwierciadłem, często krzywym, ale jednak zwierciadłem problemów dnia obecnego.

Sama myśl o ponadczasowości zdarzenia, która ma miejsce w spektaklu, była już zrealizowana podczas premiery teatralnej w 2009 r., w związku z czym po 24 lutego 2022 r. pozostało realizatorom, twórcom, czyli scenografom, kostiumografom i innym, tylko ją uwypuklić. Można tak powiedzieć, że ta sama myśl Sławomira Mrożka została ubrana w szaty pasujące do dzisiejszych wydarzeń. Do czego bardzo się przyczyniła Julia Ciurupa - pomysłowca scenografii, studiująca na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jej propozycja nadała temu spektaklowi bardzo ponurych, a zarazem absurdalnych kolorów, metaforycznych zdarzeń i poczucia, że tytułowy dom jest zbudowany z papieru, czyli łatwopalny, tymczasowy, a może nawet kruchy… jak cały nasz realny świat.

Teatr telewizji to jednak wyjątkowe doświadczenie dla aktorów. Oczywiście, emocja przekazana przez aktora grającego na żywo zawsze jest ciekawsza, bo niepowtarzalna. Aktor grający na żywo wspólnie z widzem przeżywa emocje, razem reagują na to, co się dzieje w trakcie spektaklu. Teatr telewizji ma nieco inną formę, nie wymaga od aktora od razu zrobienia całej sceny z pełną, niepowtarzalną emocją. Kamera wyłapuje każdy popełniony błąd i go zapisuje, więc taka praca wymaga cierpliwości przy kręceniu kilkuset ujęć.

Śmiało mogę stwierdzić, że przygotowania, nie te formalno-papierowe, a realne przygotowania do filmowania odbyły się bez zbędnych problemów. Tym razem wystąpiłem w roli reżysera i temu poświęciłem najwięcej uwagi, natomiast wszystkie administracyjne i techniczne prace, jak zwykle z sukcesem, wykonał kierownik produkcji, producent, człowiek orkiestra w naszych produkcjach dla TVP Wilno – Mirosław Bieraza wraz z zespołem. Jednak wyzwania są zawsze. Najważniejsze, by obok byli ludzie, którzy wspólnie przez te wyzwania przechodzą i mają chęć w zaangażowany sposób tworzyć daną produkcję. Jednym z takich ludzi jest Dariusz Pawelec, znany w Polsce reżyser Teatru Telewizji i realizator telewizyjny, obok którego czuliśmy się bezpieczni i który podzielił się swoim doświadczeniem, dzięki któremu dopieścił tę produkcję –podzielił się wrażeniem reżyser Edward Kiejzik.

Reżyseria teatralna: Edward Kiejzik, Reżyseria filmowa i zdjęcia: Dariusz Pawelec, Kierownik artystyczny: Lila Kiejzik, Asystentka reżysera: Kinga Lewko, Scenografia: Julija Ciurupa, Kostiumy: Aldona Meirovič, Choreografia: Malika Achilova, Światło: Edwin Nowickij, Matas Galdikas, Dźwięk: Ignas Mateika, Vytautas Valiūnas, Charakteryzacja: Elena Permogorskaja, UAB Grimo Akademija, Viktorija Obora, Asystentki; Anastasija Dubravina, Kristina Gudaitė, Operator kamery: Jaroslav Gavrin, Mateusz Mozyro, Ostrzyciel Rajmond Maldis, Mindaugas Docaitis, Asystent operatora: Aleksander Galicki, Wózkarz: Ryszard Branicki, Mistrz oświetlenia: Mikołaj Paprocki, Postprodukcja, Montaż, Korekcja barwna, Montaż dźwięku: Bartłomiej Wasilewski Dasein Media, Kierownik planu: Renata Semaškienė, Ewald Satkiewicz, Inspicjent: Mirosław Marcinkiewicz, Ernestas Lenkauskas, Technik na planie: Marek Widuto, Fotosy: Ričardas Grigas.

Obsada:
Ja: Oskar Wygonowski
Żona: Dorota Bartoszewicz
Teść: Wiktor Lafarowicz
Teściowa: Jagoda Ewa Rall
Eryczek: Jacek Orszewski                
Dyplomata I: Piotr Cyrwus
Dyplomata II: Paweł Gładyś  
Kapitan saperów: Marek Pszczołowski
Przemytnik: Grzegorz Jakowicz
Celnik I: Edgar Krivelis
Celnik II: Witalij Walentynowicz
Strażnik: Artur Dowgiało
Wojsko: Ernestas Lenkauskas, Sergej Tolstsikau, Krzysztof Stankiewicz, Tomas Grablewski, Paweł Jarmolowicz, Dominik Pszczołowski

Kierownik produkcji: Mirosław Bieraza, Produkcja wykonawcza: Edward Kiejzik. Polski Teatr „Studio” w Wilnie dla TVP Wilno. Czas trwania: 49 min., premiera telewizyjna: 12 listopada 2022 r., natomiast 14 lutego 2023 roku spektakl Teatru Telewizji zostanie zaprezentowany na ekranie dużym w kinie „PASAKA”, a tym czasem produkt można będzie oglądać na kanale Youtube TVP Wilno.

Materiał nadesłany. Bez skrótów i redakcji