O polskich wyborach w światowej prasie


Fot. wilnoteka.lt
W prasie europejskiej i amerykańskiej temat wyborów parlamentarnych w Polsce jest wciąż aktualny. W zasadzie wszystkie znaczące dzienniki komentują wyniki wyborów i próbują wysnuwać prognozy na przyszłość. Dominuje przekonanie, że Polacy wybrali polityczną i ekonomiczną stabilność, a także umocnili swoją pozycję w Unii Europejskiej.
”Polacy wybrali polityczną stabilność” - w artykule pod takim tytułem rosyjska Niezawisimaja Gazieta” analizuje wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych w Polsce. Cytowani przez dziennik eksperci uważają, że zwycięstwo Platformy Obywatelskiej nie przyniesie radykalnych zmian w kontaktach polsko-rosyjskich. Politolog z Moskiewskiego Instytutu Międzynarodowego Artiom Malgin ocenił wybory w Polsce jako spokojne” i bez niespodzianek”. W opinii eksperta tego właśnie oczekiwali zagraniczni partnerzy Polski.

Dziennikarze 
Niezawisimoj Gaziety” zwrócili uwagę na wysoki wynik wyborczy Ruchu Palikota. Według nich oznacza to liberalizację nastrojów w konserwatywnym kraju. Eksperci cytowani przez gazetę uważają, że sukces Janusza Palikota jest krótkotrwały i wkrótce zniknie on ze sceny politycznej. Politolog Artiom Malgin zauważa także niewielki wpływ na głosy elektoratu dyskusji dotyczącej przyczyn katastrofy smoleńskiej. Emocje wypaliły się na samym jej początku” - twierdzi ekspert.

Prasa w USA wyraża przekonanie, że wynik polskich wyborów umocni dobre stosunki Polski z sąsiednimi krajami. Zwraca uwagę, że PO, odniósłszy zwycięstwo, powinno się skoncentrować na zmniejszeniu deficytu budżetowego i bezrobocia. Zwycięstwo wyborcze PO pozwala Polsce kontynuować kurs polityczny zmierzający ku ”pogłębianiu więzi z europejskimi sąsiadami w czasie kryzysu gospodarczego na kontynencie” - pisze poniedziałkowy ”Wall Street Journal” w korespondencji z Warszawy.

Dziennik wyraża opinię, że do porażki PiS przyczyniły się wrogie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego pod adresem Niemiec i kanclerz Angeli Merkel, ”które mogły mu zaszkodzić w oczach niektórych wyborców”.

Na niefortunną wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego zwraca również uwagę prasa białoruska. Polska ”wraz ze zwycięstwem wyborczym Donalda Tuska szczęśliwie uniknęła międzynarodowego skandalu” - pisze największy białoruski państwowy dziennik ”Sowietskaja Biełorussija”. Przy okazji wyborów gazeta wspomina o wysokim bezrobociu w Polsce i emigracji zarobkowej Polaków. Daje do zrozumienia, że w Polsce niepotrzebnie tak wiele miejsca poświęca się kwestiom białoruskim. Autor publikacji, wspominając postać Tadeusza Kościuszki, pisze, że lepiej skupiść się na tym, co łączy Polaków i Białorusinów, niż na tym, co ich dzieli.

Opozycyjny dziennik ”Narodnaja Wola” zwraca uwagę, że polskie wybory różnią się znacznie od białoruskich. W Polsce nie ma wątpliwości, że kampania wyborcza była przejrzysta, bez fałszerstw, a głosy wyborców zostały podliczone uczciwie. Niezależna ”Komsomolskaja Prawda w Białorusi” pozytywnie pisze o polskim premierze. Przedstawia Donalda Tuska jako zwolennika integracji europejskiej. Jako główną zasługę wymienia bezpieczne przeprowadzenie Polski przez światowy kryzys gospodarczy.

”Wyniki wyborów parlamentarnych świadczą, że Polska jest krajem stabilnym i stała się wyraźnie widoczna w UE. Teraz zapewne będzie liderem w polityce wschodniej Unii” - mówi Raman Jakauleuski, niezależny białoruski komentator zbliżony do opozycji. ”Po raz pierwszy we współczesnej Polsce rząd otrzymał mandat na drugą kadencję z rzędu. Można to uznać za sukces. Polacy są zadowoleni z tego, że w kraju jest spokojnie, a poziom gospodarczy Polski jest niezły. Można pogratulować Polsce - rezultaty wskazują, że sytuacja polityczna i gospodarcza kraju jest stabilna” - uważa Jakauleuski. Jego zdaniem Polska stała się krajem ”wyraźnie widocznym w UE”. Politolog przewiduje, że ”w Brukseli zgodzą się oddać Polsce klucze do polityki wschodniej UE, szczególnie wobec Białorusi i w niemałym stopniu - Ukrainy. Polska najprawdopodobniej będzie liderem polityki UE na Wschodzie” - prognozuje ekspert.

Publicysta dziennika „Avvenire” Luigi Geninazzi, komentując wyniki wyborów w Polsce przed mikrofonami Radia Watykańskiego, zwrócił uwagę, że po raz pierwszy od upadku komunizmu zdarza się, by wyborcy obdarzyli zaufaniem ustępujący rząd. „Udało się to polskiemu rządowi, opierającemu się przede wszystkim na Platformie Obywatelskiej reprezentującej umiarkowaną prawicę, a to przede wszystkim z jednego powodu: Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, który praktycznie uniknął poważnej recesji, uniknął finansowej klęski związanej z globalnym kryzysem. Polska ma dość wysoki wskaźnik wzrostu i dokonała tego wszystkiego, otwierając się na Niemcy i decydując się na odwilż w stosunkach z tradycyjnym nieprzyjacielem, jakim jest Rosja - pod znakiem umiarkowania” - powiedział Geninazzi.

Temat polskich wyborów parlamentarnych jest też obecny w szwedzkiej prasie. W najpoważniejszym dzienniku kraju - „Svenska Dagbladet” - autor tekstu na ten temat podkreśla, że dzięki zwycięstwu Platformy Obywatelskiej oddaliła się strasząca wielu w Unii Europejskiej groźba powrotu do władzy Jarosława Kaczyńskiego i jego narodowo-konserwatywnej partii.

Na podstawie: PAP, IAR 

Komentarze

#1 Obcy moga pisac co chca.

Obcy moga pisac co chca. Wiemy jak jest w Polsce: po 4 latach rezimu Tuskaszenki bezrobocie wynosi 16,86%, 897 miliardow dlugu w tym 330 000 narobiony przez sam rezim, zniszczone ryboustwo, stocznie, zbrojeniowka, zamkniete kopalnie, uleglosc i sluzalczosc eurokomunie. Zajadla walka z Kosciolem. Wstyd!

#2 Godson ,w czasie poprzedniej

Godson ,w czasie poprzedniej kadencji w Łodzi, swoją skromnością i pracowitością zaskarbił sobie zaufanie wyborców. Dla nas ważne ,że w sejmie dalej bedzie Artur Górski i Paweł Jaros in wielu innych posłów wyróżniających się aktywnością w obronie Polaków na LT.I jeszcze minister Sikorski.

#3 Pierwszy raz w historii w

Pierwszy raz w historii w Sejmie RP zasiądzie dwóch czarnoskórych posłów - obaj z PO (Godson i jakiś tam drugi). ,,Najciekawszym" posłem (posłanką :) jest Anna Grodzka z Ruchu Palikota. Śmieją się u nas z Palikota, że nawet nie zna dobrze tych swoich posłów, którzy dostali się do Sejmu.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.