O mediach mniejszości narodowych z prezydentem bez przedstawicieli Polaków


Pałac Prezydencki w Wilnie, fot. wilnoteka.lt
7 maja na Litwie jest obchodzony jako Dzień Odrodzenia Prasy, Języka i Książki. Jest to święto zawodowe dziennikarzy prasowych, radiowych i telewizyjnych. Przedstawiciele mediów zostali dziś zaproszeni na wideokonferencję z prezydentem Gitanasem Nausėdą. Media mniejszości narodowych reprezentować będzie Ernest Alesin, współzałożyciel Zrzeszenia Mediów Litewskich w Językach Wspólnot Narodowych, dyrektor programowy RussRadio LT.

Prezydent będzie rozmawiał z przedstawicielami mediów o tym, jak gazety, portale internetowe, radio i telewizja radzą sobie w sytuacji kryzysu spowodowanego epidemią koronawirusa. Media komercyjne już straciły około 60 proc. dochodów z reklam. Redakcje zmuszone są zwalniać pracowników.

„W rozmowie z prezydentem chcę poruszyć dwa podstawowe aspekty. Po pierwsze, media w językach wspólnot narodowych tak samo jak wydawane po litewsku, to również litewskie media narodowe, z tą tylko różnicą, że ukazujące się w innych językach. Mają one identyczne problemy jak litewskie media regionalne. Jednocześnie mają zaufanie swoich odbiorców – mieszkańców Litwy na co dzień używających języków innych niż państwowy. Docierają ze swym przekazem również poza granice naszego państwa. I trzeba to wykorzystać, gdyż mają one większe możliwości dotarcia z ważnymi informacjami o tym, co się dzieje w kraju do ludzi nie posługujących się językiem litewskim. Są jednakże pozbawione możliwości uzyskania wsparcia finansowego ze strony państwa” – powiedział Wilnotece dyrektor Zrzeszenia Mediów Litewskich w Językach Wspólnot Narodowych Ernest Alesin.

Zrzeszenie Mediów Litewskich w Językach Wspólnot Narodowych zostało powołane w 2019 roku. Należą do niego redakcje rozgłośni radiowych RussRadioLT i Znad Wilii, wydawanych w języku rosyjskim tygodników „Ekspress Nedelia” i „Pensioner” i portalu w języku angielskim „Lithuania Tribune”.

Jak powiedział Wilnotece Ernest Alesin, zrzeszenie zostało założone, żeby wpływać na decyzje podejmowane na poziomie państwowym w sprawie finansowania mediów wydawanych w językach wspólnot narodowych. W sejmie już od dłuższego czasu jest omawiany projekt finansowania mediów przez specjalny rządowy fundusz. Media mniejszości narodowych praktycznie nie otrzymują państwowego wsparcia finansowego. Bardzo trudno jest im dotrzeć do publicznych pieniędzy.

Dyrektor programowy RussRadio LT zaznaczył, że odkąd Zrzeszenie Mediów Litewskich w Językach Wspólnot Narodowych zostało oficjalnie zarejestrowane, a stało się to w grudniu 2019 r., jego przedstawiciele są zapraszani na spotkania i dyskusje polityczne dotyczące mediów w parlamencie, rządzie i Pałacu Prezydenckim.

Ernest Alesin przed dzisiejszym spotkaniem z prezydentem rozmawiał z Robertem Mickiewiczem, redaktorem naczelnym dziennika „Kurier Wileński”, prezesem Zrzeszenia Polskich Mediów na Litwie. Jak zapewniał, jego zamiarem jest reprezentowanie wszystkich mediów, nie tylko rosyjskojęzycznych.

Robert Mickiewicz w rozmowie z Wilnoteką powiedział, że organizacja, którą reprezentuje, a która zrzesza redakcje wszystkich mediów polskich na Litwie, nie została zaproszona na spotkanie z prezydentem. Zresztą podobnie jak na inne, organizowane na szczeblu państwowym.

„Zostaliśmy zignorowani przez Urząd Prezydenta. Nie jesteśmy zapraszani na spotkania w rządzie. Jest to o tyle dziwne, że polska partia jest przecież obecnie w koalicji rządzącej. Jej obecność w strukturach rządzących nie przekłada się jednak na wsparcie polskich mediów. Jeden raz zostałem zaproszony na spotkanie w sejmie z przewodniczącym Komitetu Kultury Ramūnasem Karbauskisem i przedstawicielami Ministerstwa Kultury. Widocznie coś się w moim wystąpieniu nie spodobało, bo od tego czasu Zrzeszenie Polskich Mediów na Litwie nie jest zapraszane” – powiedział Wilnotece Robert Mickiewicz.

Redaktor naczelny „Kuriera Wileńskiego” stwierdził jednak, że jego redakcja nie zamierza dołączyć do Zrzeszenia Mediów Litewskich w Językach Wspólnot Narodowych. Między innymi dlatego, że organizacja ta reprezentuje media komercyjne, finansowane przez wielki biznes. W przypadku RussRadio LT jest to koncern Achema.

Kwarantanna mocno uderzyła we wszystkie media, a media mniejszości narodowych są w szczególnie trudnej sytuacji. „Należy zaznaczyć, że wszędzie na świecie, a przede wszystkim w Unii Europejskiej, państwa wspierają media – jest to w ich interesie. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa informacyjnego. Na Litwie na wsparcie mediów w opanowaniu kryzysu spowodowanego pandemią ma być przeznaczonych 2 mln euro, ale media mniejszości narodowych, w tym polskie, mają raczej nikłe szanse na pomoc ze strony państwa” – uważa Mickiewicz.

W tym roku dziennik „Kurier Wileński” nie otrzymał nawet minimalnego wsparcia z państwowego Funduszu Wspierania Prasy, Radia i Telewizji i Departamentu Mniejszości Narodowych, chociaż w ubiegłych latach symboliczne kwoty w wysokości kilku tysięcy euro były przyznawane.

Robert Mickiewicz dodał, że Zrzeszenie Mediów Litewskich w Językach Wspólnot Narodowych zgadza się na to, żeby w projektach rządowych na wspieranie mediów nielitewskich zarezerwowanych było 5 proc. środków, co z kolei nie odpowiada organizacji zrzeszającej polskie media na Litwie. „Uważamy, że skoro mniejszości narodowe stanowią ponad 15 proc. ogółu mieszkańców Litwy, to finansowanie powinno być odpowiednio proporcjonalne. Być może dlatego oni są zapraszani, bo są bardziej ugodowi, są łatwiejszym partnerem dla władzy niż my” – powiedział Wilnotece Robert Mickiewicz.

Na podstawie: inf.wł.