Nowy polski parlament rozpoczyna prace


Marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz, fot. wilnoteka.lt
Wczoraj odbyło się inauguracyjne posiedzenie Sejmu VII kadencji i Senatu VIII kadencji. Sejm wybrał na marszałka Ewę Kopacz, a Cezarego Grabarczyka (PO), Marka Kuchcińskiego (PiS), Eugeniusza Grzeszczaka (PSL), Jerzego Wenderlicha (SLD) i Wandę Nowicką (Ruch Palikota) na wicemarszałków. Zgodnie z decyzją senatorów na marszałka Senatu RP wybrano Bogdana Borusewicza, reprezentującego Platformę Obywatelską.
Polskie media informują, że także wczoraj Donald Tusk złożył dymisję rządu, którą przyjął prezydent Bronisław Komorowski. Desygnował on Tuska na premiera. Szef Platformy Obywatelskiej zapewnił, że nowy rząd powstanie "sprawnie i tak szybko, jak to tylko możliwe".

Według portalu tvn24.pl podczas wyborów marszałka sejmu nie było niespodzianek. Przy 300 głosach "za" i 150 "przeciw" została nim dotychczasowa minister zdrowia Ewa Kopacz. 

Podczas wieczornego posiedzenia sejm wybrał też wicemarszałków. W pierwszym głosowaniu zostali wybrani: Cezary Grabarczyk (PO), Marek Kuchciński (PiS), Eugeniusz Grzeszczak (PSL) i Jerzy Wenderlich (SLD). Posłowie nie wybrali kandydatki Ruchu Palikota Wandy Nowickiej. Nie poparła jej, między innymi, część klubu PO i cały klub PiS.

Mimo to Ruch Palikota ponownie zgłosił jej kandydaturę. Swoją kandydatkę wystawił także klub Solidarna Polska. Była nią Beata Kempa. Ostatecznie w drugim głosowaniu piątym wicemarszałkiem Sejmu RP została Wanda Nowicka.

Z kolei marszałkiem Senatu RP został Bogdan Borusewicz, reprezentujący Platformę Obywatelską. Jego kontrkandydatem był Stanisław Karczewski (PiS). Za kandydaturą Borusewicza głosowało 63 senatorów, za Karczewskim - 31.

Borusewicz jest pierwszym w najnowszej historii polskiego parlamentaryzmu politykiem, który swoją funkcję będzie pełnił przez trzy kolejne kadencje, od 2005 roku.

Na podstawie: tnv24.pl 

Komentarze

#1 Racja Aloes...

Racja Aloes...

#2 przy tym zauważ, żeligowski,

przy tym zauważ, żeligowski, że ten gadający ze sobą dziad jednego dnia coś powie i dopiero dnia następnego pod innym nickiem sobie samemu przytaknie; czyli jest nie tylko schizofrenikiem, ale też ma początki alzhaimera; zastanawiam się, kto jest bardziej warty współczucia: ten chory czy zaśmiecona z jego powodu wilnoteka

niech żyje polska niepodległa a polacy niech będą zdrowi, mądrzy i swobodni! :)

#3 kał- boy/magnat : sam ze sobą

kał- boy/magnat : sam ze sobą rozmawiasz tym forum ? Przecież wszyscy wiedzą , że za tymi dwoma nickami kryje się ten sam chory człowiek.

#4 Do Magnata, jak wiesz Janusz

Do Magnata, jak wiesz Janusz w czasie wakacji w RP ujrzalem Borsuka w Trojmiescie w czasie spaceru. Wszystkie psy szczekaly na niego, a ja sam patrzac na tego konusa ucieklem na sasiedni chodnik na przeciwko. Robi potworne wrazenie, slugus rezimu, oblesny i gruby maratonski karierowicz.

#5 Ten Borsuk pobil juz rekordy.

Ten Borsuk pobil juz rekordy. 10 lat w PO przy tak POteznej wladzy i nic nie robienie to dopiero sztuka. Zadene z nas nie PObije juz takiego rekordu. Bo 8 godzin nad herbata dziennie za 23 000 zl/mies plus przywileje to zycie jak talala.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.