Nieletni Litwin zaszalał na Podlasiu
Wilnoteka.lt, 28 marca 2013, 13:08
Tyle zostało ze skradzionego auta..., fot. www.podlaska.policja.gov.pl
Co łączy Czechy i Estonię? Dziś rano auto skradzione w Czechach - już na estońskiej rejestracji - wpadło w ręce polskiej policji, a za kierownicą siedział nieletni Litwin bez prawa jazdy... Próba ucieczki zakończyła się kraksą i Wielkanoc 17-letni obywatel Litwy spędzi prawdopodobnie na komisariacie w Białymstoku... Policyjny pościg za jadącym ponad 150 km/h kierowcą zarejestrowała policyjna kamera.
Podejrzana honda z coraz większą prędkością zmierzała w kierunku Budziska i przejścia granicznego z Litwą, przekraczając czasami 150 km/h. Na niezbyt zatłoczonej drodze kierowca hondy urządził prawdziwy slalom, nie zważając na pasy. W miejscowości Żubryn zaczął wyprzedzać poboczem z prawej strony jadący przed nim samochód, przy czym stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w tył jadącej przed nim cysterny z klejem. Po chwili został zatrzymany przez podlaskich funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu.
Kierowcą okazał się obywatel Litwy, 17-latek niemający uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że tablice rejestracyjne hondy zostały skradzione na terenie Estonii, a sam pojazd w Republice Czeskiej. Wartość odzyskanego pojazdu to ponad 67 tys. złotych.
Skradziona honda trafiła na policyjny parking. Za popełnione przestępstwo sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie: www.podlaska.policja.gov.pl
Komentarze
#1 Jakim Podlasiu do wszystkich
Jakim Podlasiu do wszystkich diabłów?! Pod Drohiczynem, czy co? Woj. podlaskie to tak, bo jakiś
przygłup to tak wymyślił. Ale gdzie Suwałki a gdzie Podlasie?