Nieformalne obchody Święta Niepodległości Polski


Fot. Eryk Iwaszko
Kilkaset osób, Polaków i Litwinów, uczestniczyło w piątek, 8 listopada, w nieformalnych obchodach Narodowego Święta Niepodległości Polski, które odbyło się w jednym z wileńskich barów z inicjatywy Polskiego Klubu Dyskusyjnego (PKD) działającego od pięciu lat. Świętowanie dnia niepodległości Polski i dnia niepodległości Litwy, który przypada 16 lutego, przy lampce wina i bigosie jest już kilkuletnią tradycją, która cieszy się coraz większą popularnością i służy wzajemnemu poznaniu się Polaków i Litwinów.

„Takie wspólne świętowanie jest potrzebne” - mówi czołowy litewski historyk, prof. Alfredas Bumblauskas, jeden z gości honorowych tego spotkania. Wskazuje, że „Litwini, którzy tu przychodzą, dają wyraz temu, że Polska jest ważna dla Litwy, a litewscy Polacy, gdy widzą tu Litwinów, utwierdzają się w tym, że jesteśmy przyjaciółmi Polski i litewskich Polaków”.

Tradycyjnie uczestnikami takich spotkań są wszyscy chętni, często są to małżeństwa mieszane polsko-litewskie, a także litewscy i polscy politycy z różnych opcji, litewscy i polscy dziennikarze.

„Chcieliśmy po prostu wyjść poza schemat, poza drętwe obchody, które są robione tylko po to, żeby pokazać, że coś się dzieje” – wskazuje członek PKD, wileński dziennikarz Aleksander Radczenko. Dodał, że innym powodem inicjatywy „była potrzeba integracji Polaków i Litwinów”.

„Ostatecznie te dwa święta narodowe w dużym stopniu są ze sobą związane. Działo to się w tym samym 1918 roku. Niepodległość Polski rzutowała na niepodległość Litwy i odwrotnie” – podkreśla Radczenko.

Piątkowe świętowanie było też okazją do świętowania 5. rocznicy powstania Polskiego Klubu Dyskusyjnego, którego działalność przyczynia się m.in. do wzajemnego, polsko-litewskiego zrozumienia się.

Tu działa zawsze ta sama zasada. Gdy strony, nawet nie za bardzo lubiące się, rozmawiaj ze sobą, można znaleźć jakiś wspólny mianownik. PKD to takie miejsce, w którym ta dyskusja polsko-litewska, czy polsko-polska na Litwie odbywa się i to procentuje” - wskazuje Aleksander Radczenko.

Za działalność na rzecz pojednania polsko-liteskiego i ocieplania wzajemnych relacji PKD z okazji pięcioletniej działalności przygotował dla grupy osób podziękowania w postaci słodkiej niespodzianki. Tort z logotypem PKD otrzymali dziennikarz i publicysta Jerzy Haszczyński, historyk prof. Alfredas Bumblauskas, prawniczka Evelina Dobrovolska, ekonomista i socjolog Bogusław Grużewski, publicysta Rimvydas Valatka.

Wcześniej słodkie podziękowania odebrali szef litewskiej dyplomacji Linas Linkevičius, politolożka Barbara Stankiewicz, językoznawczyni Loreta Vaicekauskienė, historyk Alvydas Nikžentaistis, literaturoznawca Paulius Subačius oraz dyrektor generalny Orlenu Lietuva Michał Rudnicki.

Na podstawie: inf. wł., PAP