Nie żyje Alain Delon


Na zdjęciu: Alain Delon, fot. Wikipedia
W wieku 88 lat zmarł Alain Delon, jedna z największych gwiazd francuskiego kina. „Zmarł spokojnie w swoim domu w Douchy, w otoczeniu trójki dzieci i rodziny” – w niedzielę, 18 sierpnia, poinformowały w komuniakcie prasowtm jego dzieci Anthony, Alain Fabien i Anouchka.






Alain
Delon przez dekady był uznawany za symbol męskiego francuskiego seksapilu. Na ekranie partnerowały mu najsłynniejsze aktorki m.in. Brigitte Bardot, Catherine Denevue, Romy SchneiderAnnie Girardot.

Był jedną z największych gwiazd kina francuskiego i europejskiego lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Poza wielkim ekranem Delon występował też w teatrze i telewizji, był producentem, scenarzystą i reżyserem filmowym. Jest uznawany za twarz francuskiej Nowej Fali.

W latach 50. brał udział w wojnie w Indochinach. Zadebiutował w kinie pod koniec dekady. W trakcie całej swojej kariery święcił sukcesy zarówno komercyjne, jak i artystyczne. Współpracował z takimi uznanymi twórcami kina autorskiego, jak Luchino Visconti, Michelangelo Antonioni, Louis Malle, Jean-Pierre Melville, René Clément, czy Jean-Luc Godard. 

Jako aktor wykreował specyficzny charakter samotnych i małomównych gangsterów lub policjantów. Do jego najsłynniejszych kreacji zalicza się te w filmach „Rocco i jego bracia” (1960), „W pełnym słońcu” (1960),„ Zaćmienie” (1962), „Lampart” (1963), „Samuraj” (1967), „Basen” (1969), czy „W kręgu zła” (1970).

Na podstawie: PAP, rmf24.pl