Nie będzie postępowania ws. domniemanego wycieku informacji dot. K. Bartoševičiusa


Na zdjęciu: Kristijonas Bartoševičius, fot. BNS
Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego ws. domniemanego wycieku informacji dotyczącej byłego posła Kristijonasa Bartoševičiusa, we wtorek, 14 lutego, podała Prokuratura Generalna.






Prokuratura poinformowała, że podczas prowadzenia postępowania przygotowawczego dot. domniemanej przemocy seksualnej i molestowania osób nieletnich prokurator prowadzący postępowanie wnioskował o zwrócenie się do sejmu ws. pozbawienia immunitetu ówczesnego posła Kristijonasa Bartoševičiusa po ocenieniu, że ujawnienie jego tożsamości na tym etapie nie zaszkodzi postępowaniu.

W ocenie prokuratora zgromadzone na ów moment dane już pozwalały w sposób uzasadniony podejrzewać ówczesnego posła z frakji konserwatystów o dokonanie czynów przestępczych.

„Podejmując decyzję prokurator ocenił również fakt, że wnioskując do sejmu o pozbawienie posła immunitetu w sposób nieuchronny ujawnione zostaną dane osobowe tego posła dla nieokreślonej liczby osób, nie może to być jednak oceniane jako nielegalne ujawnienie danych postępowania przygotowawczego, mających zaszkodzić powodzeniu tego postępowania” – głosi komunikat Prokuratury Generalnej.

Podkreśla się w nim, iż nie ma żadnych podstaw, by twierdzić, że dane postępowania przygotowawczego zostały ujawnione i mogło to zaszkodzić postępowaniu przygotowawczemu i jego przebiegowi, dlatego podjęta została decyzja o tym, by nie badać okoliczności ewentualnego wycieku.

Do Prokuratury Generalnej z wnioskiem o wszczęcie postępowania przygotowawczego ws. domniemanego wycieku informacji dotyczącej byłego posła K. Bartoševičiusa zwróciła się opozycyjna Litewska Partoa Socjaldemokratyczna.

Opozycja wysunęła przypuszczenie, że informacja o prowadzonym wobec niego postępowaniu przygotowawczym dot. domniemanej przemocy seksualnej i molestowania osób nieletnich została przekazana K. Bartoševičiusowi, by ten natychmiast zrezygnowa z mandatu poselskiego i nazwisko jego nie zostało podane do wiadomości publicznej.

W ubiegły czwartek, 9 lutego, z inicjatywy opozycyjnych posłów została zwołana jednodniowa sesja nadzwyczajna, podczas której zaproponowali oni powołanie tymczasowej komisji śledczej, która by zbadała okoliczności zaistniałej sytuacji, głosami rządzących inicjatywa została odrzucona.

Na podstawie: bns.lt