Nausėda: sytuacja w regionie najniebezpieczniejsza od 30 lat
Unia Europejska i NATO stoją w obliczu najniebezpieczniejszej sytuacji w związku z możliwą agresją Rosji na Ukrainę – podkreślił w Brukseli Gitanas Nausėda.
„Niestety obserwujemy koncentrację rosyjskich sił wzdłuż granicy z Ukrainą. Prawdopodobnie stoimy w obliczu najbardziej niebezpiecznej sytuacji w ciągu ostatnich 30 lat. Nie mówię tylko o Ukrainie, ale o wschodniej flance NATO, o regionie bałtyckim. Myślę, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby nie dopuścić do urzeczywistnienia się najgorszego scenariusza, którego niestety nie możemy wykluczyć” – postulował litewski przywódca.
„Militarna interwencja na Ukrainie jest realnym zagrożeniem. Uważam, że mamy dość narzędzi, żeby zniechęcić Rosję do agresywnych zachowań. Przede wszystkim musimy rozmawiać o sankcjach sektorowych, gospodarczych” – powiedział Gitanas Nausėda.
Prezydent podkreślił, że działanie UE to „tylko część rozwiązania”, ponieważ potrzebne jest również działanie NATO. Według niego integracja białoruskich i rosyjskich sił zbrojnych jest niepokojąca, gdyż ułatwia Rosji inwazję na sąsiednie kraje.
Podczas posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli przywódcy państw UE rozmawiają dziś o pandemii Covid-19, cenach energii, bezpieczeństwie i o Białorusi.
Na podstawie: BNS, PAP