Nastolatki czytają: "Kawa z kardamonem"


Fragment okładki książki "Kawa z kardamonem", fot. wyd-literatura.com.pl
Ostatnio ktoś mnie zapytał, czy mogę polecić ciekawe i ambitne książki dla młodzieży? Oczywiście, że mogę! Gdy byłam nastolatką, z powodzeniem można mnie było nazwać "molem książkowym". W mojej głowie automatycznie pojawiła się lista nazwisk i tytułów, które warto przeczytać. Ale od razu padło sprostowanie, że chodzi o polskie nowości wydawnicze… I tu pojawił się problem. Po klasykę młodzież sięga rzadko (i raczej z konieczności), z drugiej strony mamy niezliczone serie o wampirach i wilkołakach (o których raczej pisać tu nie będę). Co zatem czyta lub też czytać powinna dzisiejsza młodzież? Okazuje się, że lista wartych uwagi książek dla nastolatków i o nastolatkach jest całkiem długa, wachlarz poruszanych tematów szeroki, a bohaterowie barwni. Zapraszam do lektury nowej serii artykułów: Nastolatki czytają!
Całkiem przypadkowo, ale jak się po lekturze okazało, bardzo szczęśliwie, wpadła mi w ręce książka Joanny Jagiełło "Kawa z kardamonem". Powieść wydało Wydawnictwo Literatura jako jedną z serii "plus minus 16", co trafnie określa grupę potencjalnych czytelników, a w tym przypadku raczej czytelniczek. Jest to debiut literacki autorki i od razu nominacja do nagrody Książka Roku Polskiej Sekcji IBBY 2011.

Bohaterką książki jest piętnastoletnia Halina. Imię, jak się pewnie domyślacie, odziedziczyła po prababce i szczerze go nienawidzi, i stanowczo nalega, by zwracać się do niej po prostu Linka. W nie lepszej sytuacji jest jej sześcioletni brat Kazimierz (!), którego dziewczyna łaskawie nazywa Kajem. Z rodzicami Linka też ma kłopot. Mama "ostatnio była jakaś dziwna, obca. Zdawało się, że zupełnie nie zwraca na nich uwagi. Cały czas siedziała przy laptopie, a jeśli nie, to gapiła się w okno". Jej ojczym, Adam, często nieobecny i to dosłownie, ciągle w pracy lub na służbowych kolacjach. Nastoletnia Linka, pozostawiona sama sobie, boryka się z typowymi trudnościami tego wieku: wybór przyszłej szkoły, egzaminy, przyjaźnie i pierwsze fascynacje, a to wszystko w tle przypadkowo odkrytej rodzinnej tajemnicy. Popełnia błędy, odnosi sukcesy - jak to w życiu bywa, ale powoli, powolutku porządkuje swoje życie, a my jej w tym towarzyszymy. I robimy to bardzo chętnie, bo książkę czyta się lekko, przyjemnie i z dużym zainteresowaniem.

"Kawa z kardamonem" to ciekawy obraz współczesnego młodego pokolenia, w tym wypadku na przykładzie młodzieży z warszawskiego gimnazjum. Co dla młodych ludzi jest ważne, jakimi wartościami kierują się w życiu? Joanna Jagiełło zdaje się ten świat rozumieć bardzo dobrze. Jako matka nastolatki zna młodzieżowy slang, zna ich problemy i rozterki, i co najważniejsze, w pełni akceptuje "uroki" tego trudnego wieku.

Przy lekturze świetnie smakuje tytułowa kawa z kardamonem:
"Najbardziej aromatyczny kardamon kupuje się w całości. Z suchych, zielonych strączków należy starannie wydłubać małe, czarne ziarenka. Kawę (sypaną, najlepiej arabikę) zaparzyć w dzbanku, dosypując do niej ziarenka kardamonu. Proporcje: dwie czubate łyżeczki kawy i 4-5 strączków kardamonu na duży kubek kawy. Kawę należy parzyć przez 5 minut. W tym czasie w małym garnuszku podgrzać mleko (nie doprowadzając do wrzenia, jeśli nie lubimy kożuchów). Zaparzoną kawę przelać do dużego kubka (albo grubej szklanki do latte), dolać mleka do pełna. Posłodzić miodem. Kawa z kardamonem rozgrzewa, pobudza i poprawia humor. Jest też znanym afrodyzjakiem".

"Kawa z kardamonem" 
Autor: Joanna Jagiełło
Ilustrator: Olga Reszelska
Wiek: 14+
Wydawnictwo Literatura