Najnowszy film Krzysztofa Zanussiego „Eter" od 12 kwietnia na ekranach litewskich kin

Fot. Instytut Polski w Wilnie

Jedna z najważniejszych i najbardziej cenionych na świecie postaci polskiego kina, autorytet kina moralnego niepokoju w najnowszym filmie pozostaje wierny swoim przekonaniom. Problemy etyczne, moralne dylematy, skomplikowane zagadnienia psychologiczne i egzystencjalne to kwestie, które znajdziecie, m.in. w filmach „Życie rodzinne”, „Barwy ochronne”, „Struktura kryształu”, „Iluminacja” czy „Spirala”. Są one przez reżysera poruszane również w najnowszym dziele.

Akcja filmu „Eter” toczy się na rubieżach Imperium Rosyjskiego na początku XX wieku. Wojskowy lekarz, chcąc zniewolić młodą dziewczynę, podaje jej mocny narkotyk – eter. Dawka okazuje się śmiertelna. Sprawca ucieka z miejsca zdarzenia i znajduje schronienie w austro-węgierskiej twierdzy, gdzie kontynuuje eksperymenty z mocnym płynem. Lekarz chce nie tylko uśmierzyć ból pacjentów, ale nimi manipulować, przejąć nad nimi pełną kontrolę. Film jest próbą interpretacji mitu doktora Fausta z dramatu Goethego.

„Eter” – to wynik koprodukcji Polski, Ukrainy, Węgier i Litwy („Uljanos Kim studija”). Ścieżkę dźwiękową do filmu w studiu Litewskiej Telewizji Publicznej nagrała orkiestra „Vilniaus Sinfonietta”. Obok plejady polskich aktorów, na czele z Jackiem Poniedziałkiem, w filmie zagrał litewski aktor Artūras Dubaka.

Litewska premiera filmu odbyła się 31 marca podczas festiwalu „Kino pavasaris” w Wilnie we współpracy z Instytutem Polskim w Wilnie. Uczestniczył w niej Krzysztof Zanussi.