Nastolatki czytają: "Wszystkie lajki Marczuka"


Okładka książki "Wszystkie lajki Marczuka", fot. wyd-literatura.com.pl
"Wszystkie lajki Marczuka” autorstwa Pawła Beręsewicza, wielokrotnie nagradzanego pisarza i pedagoga, to książka, która spodoba się każdemu. Młodzieży, bo porusza tematy im bliskie: pierwsza miłość, walka o akceptację, rywalizacja pomiędzy rówieśnikami. Nauczycielom i rodzicom, bo ma mocno zarysowany aspekt wychowawczy: wyraźny podział na dobro i zło, na tle II wojny światowej i współczesnego gimnazjum. Do tego wartka akcja, odrobina suspensu i dająca do myślenia puenta.
Paweł Beręsewicz w książce "Wszystkie lajki Marczuka” narrację prowadzi dwutorowo: na zmianę przedstawia wojenne losy Jana Marczuka i współczesne sceny z życia Gimnazjum nr 12 w Choszczówce, gdzie dwaj dawni koledzy stają do konkursu na projekt edukacyjny. Rafał Konecki, w skrócie Konio, szkolna gwiazda, laureat konkursów, szef szkolnego radiowęzła, pupilek dyrektora. Adam Zieliński, w skrócie Zielu, bardzo inteligentny, nieco zakompleksiony, mocno zadurzony w Ance. No właśnie Anka! To rywalizacja o jej względy, prowadzona nie zawsze czysto, doprowadza do otwartego konfliktu. Chłopcy na bohatera swoich projektów wybierają tę samą osobę - Jana Marczuka, miejscowego bohatera z czasów II wojny światowej, który narażając własne życie, uratował wielu Żydów. Rafał wchodzi w ustalony schemat grzecznej prezentacji. Adam natomiast stawia na portale społecznościowe i Wikipedię. No i… zaczyna się dziać!

Profil Jana Marczuka na Facebooku zyskuje ogromną popularność, a mało znany bohater zaczyna być na ustach wszystkich. "Ponad tysiąc lubień w kilkanaście godzin!". Po tygodniu strona ma już 15 tysięcy fanów. Kampania społeczna promująca dokonania Jana Marczuka, bohatera z Choszczówki, zatacza coraz szersze kręgi i powoli wymyka się spod kontroli, by ostatecznie wyhamować w dosyć zaskakującym finale...

Paweł Beręsewicz trzyma czytelnika w napięciu niemal do samego końca.
Finał? Zadziwiający i dający do myślenia.
Puenta? Internet to ogromna siła, ale nigdy nie można być do końca pewnym, czy informacje w nim zawarte są wiarygodne!
Refleksja? Czy należy odkrywać kłamstwo, którego wynikiem są same pozytywy?
Przeczytać? Koniecznie!

"Wszystkie lajki Marczuka"
Autor: Paweł Beręsewicz
Ilustracje: Olga Reszelska
Wiek: 12+
Wydawnictwo: Literatura