Na Litwie rosną ceny żywności


Fot. vpt.lrv.lt
Tendencje na rynkach światowych czy warunki pogodowe – co jest powodem wzrostu cen żywności? Niektóre artykuły spożywcze w ciągu ostatnich 10 lat zdrożały nawet dwukrotnie. Na przykład masło. Z danych Departamentu Statystyki wynika, że poszczególne produkty dzisiaj są tańsze. Ekonomiści są jednak zgodni co do tego, że ogólnie ceny żywności na półkach sklepowych rosną i nie ma co liczyć na zmianę w tej kwestii.
 
 

W ciągu ostatnich 10 lat poszczególne produkty spożywcze znacznie zdrożały. Na przykład kapusta – trzykrotnie, dwukrotnie podrożały masło i śmietana, o 70 procent – gryka. Znacząco wzrosły ceny kawy, ryb, paliw – podaje Departament Statystyki i jednocześnie odnotowuje, że część produktów jest dzisiaj tańsza niż w 2009 roku. Ryż na przykład jest tańszy o jedną trzecią, cukier i banany – o jedną czwartą. Tańsze są też jabłka, drób, mąka, pomidory, olej.

Statystyki dowodzą, że skok cenowy, który miał miejsce w 2000 roku objął praktycznie wszystkie produkty spożywcze oprócz cukru. Ten staniał o 25 procent.

W opinii Tadasa Povilauskasa, ekonomisty z banku SEB, w najbliższym czasie ceny żywności mogą wzrosnąć. Głównie za sprawą równowagi pomiędzy światową produkcją a apetytami konsumentów. Dotychczas zmiany cen żywności na Litwie były odzwierciedleniem zmian na rynkach cen surowców i kosztów produkcji.

Ekonomista odnotowuje, że ceny na rynku mleka ustabilizowały się. Dzisiaj ogólnie cena zadowala zarówno rolników, jak też producentów wyrobów mlecznych, którzy za surowiec płacą nieco więcej niż przed rokiem. Na półkach sklepowych ceny artykułów mlecznych zdrożały nieznacznie.

Dziś dużo tańsze niż przed 10 laty są banany. W marcu 2009 roku za kilogram bananów płaciliśmy 1,5 EUR, w tym roku w styczniu – 0,87 EUR. Branża owocowo-warzywna w Polsce boryka się z rekordową nadpodażą jabłek, stąd niskie ceny polskich jabłek na Litwie.

Przez lata czarny chleb na Litwie był droższy niż białe pieczywo. Dzisiaj ceny się wyrównały – średnio za kilogram płacimy 1,6 EUR. Nie bez znaczenia jest fakt, że w ostatnich latach znacznie spadło spożycie chleba.

Korzystna jest dziś także cena cukru, tak niskich cen nie było w ciągu ostatniego dziesięciolecia. W marcu 2019 roku kilogram cukru kosztował 0,68 EUR.

Ryż należy do produktów, których ceny w ciągu 10 lat spadły najbardziej. Powodem są rekordowe zbiory w Brazylii, Indiach i innych krajach.

Tadas Povilauskas prognozuje, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy ceny żywności pójdą w górę. Takie są ogólnoświatowe tendencje. To się też przyczyni do wzrostu inflacji na Litwie. W opinii ekonomisty, lokalne przyczyny wzrostu cen to wzrost wynagrodzeń i wydatki na logistykę. Do przyczyn zewnętrznych należą między innymi wahania cen ropy. Pod koniec 2016 roku cena ropy zaczęła rosnąć szybciej, co zbiegło się ze wzrostem cen poszczególnych produktów.

Ekonomista wskazuje, że wynagrodzenia na Litwie w ostatnich latach wzrosły o około 10 procent, co zwiększyło koszty producentów, dlatego też wzrosły ceny. T. Povilauskas odnotowuje, że bardziej niż ceny (z wyjątkiem papierosów) wzrosły od 2000 roku wynagrodzenia, które przed 18 laty wynosiły średnio po odliczeniu podatków 785 litów, a dzisiaj 746 euro, co stanowi ponadtrzykrotny wzrost.

Na podstawie: 15min.lt, stat.gov.lt