Na Litwie dostępna usługa dzielenia się... sankami
Głównym celem usługi jest utrzymanie dystansu społecznego podczas korzystania z zimowych atrakcji, jak również – promowanie kultury dzielenia się.
„Chcemy udowodnić, że w naszych czasach nie ma potrzeby kupowania wszystkich rzeczy. Szczególnie tych, z których korzysta się rzadko, a przez 90 proc. czas po prostu zalegają w różnych miejscach. Do takich rzeczy zaliczane są również sanki” – twierdzi kierownik spółki CityBee Kristijonas Kaikaris.
Przed oficjalną prezentacją usługi sanki CityBee zostawione były w 50 samochodach na terenie Wilna. Testowano pomysł i reakcję klientów na nową usługę.
Trwający przez ponad dwa tygodnie eksperyment wykazał, że popyt na samochody CityBee z sankami znacznie wzrósł, a przeważająca część takich samochodów jechała w kierunku ustronnych wzgórz.
Spółka twierdzi, że zarejestrowała zaledwie kilka przypadków kradzieży sanek z samochodu.
W aplikacji CityBee samochody z sankami są specjalnie oznakowane. By saneczkarzom łatwiej było znaleźć ustronne wzgórze, spółka opracowała i załączyła również specjalną mapę.
Fot. madeinvilnius.lt
Na podstawie: bns.lt, madeinvilnius.lt