Na litewski rynek trafiła nielegalna wołowina z Polski


Fot. vmvt.lt
Na litewskim rynku zakazano sprzedaży 80 kg potencjalnie niebezpiecznej wołowiny z Polski. Całe mięso ma zostać zniszczone.








Inspektorzy Litewskiej Służby Żywności i Weterynarii ustalili, że mięso zostało zakupione z polskiego zakładu przetwórczego Zakład Mięsny przez dwie litewskie firmy: Bidfood Lietuva i Krekenavos agrofirma.

Po publikacji reportażu przez telewizję TVN, w którym pokazano, że w jednym z zakładów w województwie mazowieckim dochodzi do uboju i przerabiania na mięso chorych i padłych krów, litewska Służba zwróciła się do Głównego Inspektoratu Weterynarii w Polsce z prośbą o wskazanie środków zapobiegających przedostaniu się niezdrowego mięsa do konsumentów.

Inspektorat ustalił, że niebezpieczna, pochodząca z niewiadomego źródła wołowina z zakładów przetwórstwa mięsnego była dystrybuowana nie tylko w Polsce, lecz także w Estonii, Finlandii, Francji, Portugalii, Rumunii, Hiszpanii, Szwecji, na Węgrzech i Litwie, na którą trafiło ok. 80 kg mięsa. Łącznie z 9,5 tony mięsa z nielegalnego uboju ponad 2,5 tony trafiło za granicę.

Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas powiedział, że mięso, w tym wołowina, dostępne w sklepach jest bezpieczne dla ludzi. „Nie mamy w tej chwili żadnego stanu zagrożenia. Mam nadzieję, że on się nigdy nie pojawi. Bardzo precyzyjnie badamy mikrobiologicznie to, co się w tej chwili znajduje w handlu, ale, tak jak powiedziałem, nie ma absolutnie żadnego trendu wzrostowego jeżeli chodzi o problemy związane z zatruciami i zakażeniami pokarmowymi, tak że jesteśmy bezpiecznym krajem” – zapewnił.

Na podstawie: bns.lt, tvn24.pl, IAR