Na granicy z Białorusią zawrócono 22 migrantów


Fot. lrv.lt
Minionej doby na granicy z Białorusią litewscy pogranicznicy zawrócili 22 nielegalnych migrantów, podała we czwartek, 11 listopada, Służba Ochrony Granicy Państwowej. Minister obrony Arvydas Anušauskas mówi, że na granicy Litwy z Białorusią jest ok. tysiąca migrantów.






„Liczba migrantów na litewskiej granicy wynosi teraz około tysiąca a nawet trochę więcej” – mówi minister Arvydas Anušauskas. W jego przeświadczeniu, tak jak w Polsce, migranci „będą wypychani mniejszymi grupami na terytorium Litwy”. Zdaniem ministra reżim Łukaszenki dąży do wywołania kryzysu humanitarnego na wschodniej granicy UE.

Szef Służby Ochrony Granicy Państwowej (VSAT) Rustamas Liubajevas ocenia aktualną sytuację na granicy litewsko-białoruskiej jako ciszę przed burzą. Poinformował też, że litewska Straż Graniczna obserwuje kilka grup migrantów po stronie białoruskiej. Co najmniej jedna z nich jest otoczona przez białoruskich funkcjonariuszy.

MSW Litwy przekazało, że zatrzymano grupę zajmującą się przemytem migrantów.

„Wśród osób zatrzymanych w związku z nielegalnym przemytem migrantów z Litwy do Polski jest też obywatel Litwy” – poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Kęstutis Lančinskas.

„Na Litwie zatrzymano dziś kilka osób usiłujących przetransportować w kierunku polskiej granicy nielegalnych migrantów, którzy opuścili miejsca zakwaterowania” – powiedział w rozmowie z rozgłośnią Žiniu Radijas wiceminister.

Lančinskas wskazał, że „nie jest to pierwszy przypadek zatrzymania osób, którzy pomagają migrantom w przedostawaniu się dalej na Zachód”. „Wiążą się z tym duże pieniądze, (…) naturalnie, wśród Litwinów znajdują się też chętni do zarobienia w szybki sposób” – powiedział Lančinskas.

Na podstawie: ziniuradijas.lt, BNS, PAP