MSZ Litwy odradza wyjazdy do Chin


Fot. BNS
MSZ Litwy odradza obywatelom wyjazdy do Chin, zanim zostanie opanowana sytuacja z szerzącym się koronawirusem. Litwa na trzech swoich lotniskach wprowadziła dodatkowe środki bezpieczeństwa. Dyżurują tu specjaliści z Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego, którzy konsultują udających się i powracających z Chin.





Od soboty, 25 stycznia, na litewskich lotniskach sprawdzeniu poddanych zostało 11 osób, które wróciły z Chin. W związku z szerzącą się epidemią obecnie przygotowywane są szkolenia dla pracowników lotnisk w Wilnie, Kownie i Połądze.

Litewskie ministerstwo spraw zagranicznych nie posiada danych, by ktoś z obywateli Litwy obecnie przebywał w Wuhanie, w chińskim mieście, z którego rozprzestrzenia się wirus. Ogółem w Chinach jest teraz około 300 naszych obywateli.

Do ambasady litewskiej w Chinach nikt nie zwrócił się w związku z koronawirusem.

Z powodu zarażenia koronawirusem zmarło już ponad 80 osób. Zarażonych jest około 2,7 tys.

Koronawirus zagraża już nie tylko mieszkańcom Chin. Groźna odmiana wirusa pojawiła się w USA, Francji, Tajlandii, Wielkiej Brytanii. Naukowcy z Centrum Bezpieczeństwa Zdrowia Johns Hopkins w USA już w październiku ubiegłego roku przygotowali przerażającą symulację. Według niej w ciągu pierwszych 18 miesięcy z powodu infekcji wywoływanej przez wirus umrze 65 milionów osób na całym świecie. Ich ostrzeżenia jednak zignorowano.

Koronawirus to infekcja dróg oddechowych, która przenosi się na człowieka drogą kropelkową. Wywołuje objawy podobne do ostrego zapalenia płuc. Towarzyszy im wysoka gorączka. Pojawiają się też dreszcze, bóle mięśniowe, katar, kaszel oraz duszności.

Rada Światowej Organizacji Zdrowia uznała, że wirus na razie nie jest zagrożeniem międzynarodowym i nie ogłosiła jeszcze pandemii. Podobnym wirusem, który wywoływał infekcje dróg oddechowych, był SARS, który na początku 2000 roku zabił około 800 osób. Zarażonych było 8 tys.

Na podstawie: BNS, natemat.pl