MSZ Białorusi: "Solidarność z Białorusią" to prowokacja


Fot. wolnabialorus.pl
Zdaniem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi wczorajsza międzynarodowa konferencja "Solidarność z Białorusią", która odbyła się w Polsce, ma charakter otwarcie prowokacyjny. Taką informację podała agencja ITAR-TASS.
"Pośpiech i demonstracyjność, z jaką organizatorzy realizują to przedsięwzięcie, świadczy o tym, że wykorzystują powstałą sytuację wyłącznie jako instrument realizowania własnych ambicji politycznych, zupełnie nie dbając o zachowanie dobrosąsiedzkich stosunków między naszymi krajami" - skomentował konferencję rzecznik białoruskiego MSZ, Andrej Sawinych.

Jego zdaniem konferencja ma charakter otwarcie prowokacyjny, wyraził przekonanie, że polityka "sztucznego pielęgnowania" z zewnątrz społeczeństwa obywatelskiego w oderwaniu od dialogu z prawowitymi władzami jest polityką skazaną na porażkę i niebezpieczną. 

"Poczynania naszych europejskich kolegów budzą ogromne zdziwienie. Przede wszystkim przedsięwzięcia tego nie można nazwać konferencją dla Białorusi. Odbywa się ona bez udziału jej prawowitych przedstawicieli, bez uwzględnienia oficjalnego stanowiska kraju" - przytacza wypowiedź osoby z białoruskiego MSZ agencja ITAR-TASS. Jest to przedsięwzięcie w celu poparcia odosobnionych marginalnych grup społecznych Białorusi, których nie popiera białoruskie społeczeństwo. 

We wczorajszej konferencji uczestniczyło 36 delegacji z państw Unii Europejskiej, Chorwacji, Macedonii, Turcji, USA, Kanady, Szwajcarii, Norwegii, Armenii, Mołdawii i Ukrainy, a także m.in. białoruski opozycjonista Aleksander Milinkiewicz. Organizatorem spotkania było polskie MSZ. Po jej zakończeniu Minister Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej Radosław Sikorski zapowiedział, że białoruskie społeczeństwo otrzyma pomoc rzędu 87 mln euro.

Na podstawie: PAP, ITAR-TASS

Komentarze

#1 Przez chwile byla cisza, az

Przez chwile byla cisza, az rozleglo sie ponownie szczekanie Bialoruskiego Prowokatorka! Ze tez majac tych14 IQ umie pisac! :)

#2 Zadna solidarnosc z

Zadna solidarnosc z rozpadajaca sie opozycja bialoruska NIE ISTNIEJE. Nikt nie chce sie wtracac w wewnetrzne sprawy Bialorusi. To ze im sie zazdrosci rozkwitu gospodarczego nie oznacza mszczsenia sie. Wara mi od tego slowianskiego, wolnego panstwa! Niech eurokomuna sie zajmie swoim ekonomicznym rozpadem, a rezym PO bieda, zas stare amerykanskie przyslowie pasuje do rzeczywistosci RP: "Poverty builds charachters".

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.