Morawiecki: należy wzmocnić przesmyk suwalski


Fot. pixabay
Będziemy zabiegali w dyskusjach z naszymi partnerami z NATO, aby przesmyk suwalski był wzmocniony - powiedział w piątek, 24 czerwca, w Brukseli premier Polski Mateusz Morawiecki. Zaznaczył, że już obecnie i polskie wojsko, i sojusznicy "zwróceni są swoją siłą operacyjną w kierunku wschodnim i w kierunku przesmyku suwalskiego".




Premier został zapytany na konferencji prasowej w Brukseli, czy na zakończonym w piątek po południu szczycie Rady Europejskiej poruszył temat przesmyku suwalskiego, który wielu ekspertów określa jako strategiczny dla całego NATO.

"Tak poruszyłem ten temat, bardzo wyraźnie wskazując na ryzyka. Reakcja ze strony pana prezydenta Litwy była bardzo pozytywna, oczywiście z ogromną wdzięcznością odebrał moją uwagę" – odpowiedział Mateusz Morawiecki.

Dodał, że Polska, Litwa i pozostałe kraje bałtyckie "w szczególny sposób wskazują naszym partnerom z NATO na ryzyko tego odcinka, przesmyku suwalskiego znajdującego się pomiędzy Kaliningradem a Białorusią".

"Będziemy zabiegali w dyskusjach z naszymi partnerami z NATO, co przecież w znacznej części pokrywa się również z krajami członkowskimi UE, aby ten przesmyk był wzmocniony" - oświadczył premier.

Przesmyk ten to obszar wokół Suwałk, Augustowa i Sejn, łączący Polskę z Litwą i pozostałymi krajami bałtyckimi, zarazem oddzielający należący do Rosji Obwód Kaliningradzki od Białorusi. Portal Politico napisał niedawno, że w razie starcia między Rosją a NATO przesmyk suwalski prawdopodobnie byłby "pierwszym punktem kontaktu".

Na podstawie: PAP