Migranci z Rudnik zostaną przeniesieni do zamykanego zakładu karnego w Kibartach
Jak poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Vitalijus Dmitrijevas, w związku z nadchodzącym sezonem jesienno-zimowym w pierwszej kolejności do zamykanego zakładu karnego w Kibartach przeniesieni zostaną nielegalni migranci zakwaterowani obecnie na poligonie w Puszczy Rudnickiej, warunki przetrzymywania migrantów należą tu bowiem faktycznie do najgorszych na Litwie. Przebywa tu obecnie około 750 mężczyzn.
„Do cieplejszych pomieszczeń przeniesiemy również kobiety i dzieci. W okresie jesienno-zimowym zapewnimy im odpowiednie warunki zakwaterowania do momentu, aż zostaną rozpatrzone ich wnioski o azyl” – dodał wiceszef MSW.
W zakładzie karnym w Kibartach jest ogrzewanie, prąd, łączność internetowa, woda, serwowane są ciepłe posiłki, działa punkt medyczny. Są tu również pomieszczenia do spędzania czasu wolnego – biblioteka, centrum rzemiosła, siłownia, na otwartej przestrzeni zakładu karnego można grać w piłkę czy koszykówkę.
Jak informuje resort spraw wewnętrznych, odbywający kary w zakładzie w Kibartach zostaną przeniesieni do najbliższych tego typu placówek.
Po przeniesieniu migrantów, na poligonie w Puszczy Rudnickiej zostaną ustawione domki modułowe.
Tymczasem na terytorium Szkoły Pograniczników w Miednikach trwają intensywne prace przy urządzaniu infrastruktury potrzebnej do zakwaterowania migrantów. Część migrantów ze strażnic oraz innych miejsc tymczasowego zakwaterowania została już przeniesiona do tych domków modułowych – przebywa ich tu około 350.
W Centrum Uchodźców w Rukli w domkach modułowych mieszka 219 obcokrajowców. W strażnicy w Podwarańcach ustawiono 50 domków modułowych. Jest to wsparcie ze strony Austrii.
Ministerstwo spraw wewnętrznych liczy, że we wrześniu wszyscy migranci ze strażnic i innych miejsc tymczasowego zakwaterowania zostaną przeniesieni do domków modułowych, gdzie będę mieli zapewnione wszystkie niezbędne warunki bytowe.
Na podstawie: bns.lt, lrytas.lt