Maria Koc: Cieszę się, że będę mogła spotkać wilniuków

Podczas IV Litewskiego Forum Turystyki, poświęconego m.in. perspektywom współpracy polsko-litewskiej w obszarze turystyki Maria Koc wystąpiła z odczytem pt. „Współpraca Litwy i Polski w tworzeniu wspólnych szlaków turystycznych. Wielki Gościniec Litewski”.
Wielki Gościniec Litewski, zwany też w XVIII w. Wielkim Traktem Pocztowym, to jeden z najważniejszych lądowych traktów handlowych Rzeczypospolitej. Trakt łączył przed laty Warszawę z Wilnem, czyli Koronę Królestwa Polskiego z Wielkim Księstwem Litewskim. Biegł przez Sulejówek, Okuniew, Stanisławów, Dobre, Liw, Sokołów Podlaski i dalej - przez Drohiczyn i Grodno do Wilna.
Dawny Wielki Trakt Pocztowy, na którym zachowało się wiele pamiątek kultury materialnej, obecnie można poznać, wędrując utworzonym szlakiem turystycznym. Jako atrakcja turystyczna został reaktywowany w 2013 roku, z inicjatywy Marii Koc, która była wtedy dyrektorem Sokołowskiego Ośrodka Kultury.
Po stronie polskiej szlak został już opracowany, teraz inicjatorzy projektu liczą na dołączenie partnerów litewskich i białoruskich. „Jest pomysł, jest częściowo zrealizowany, a teraz – myślę – wspólnymi siłami doprowadzimy do tego, że ruch turystyczny w obie strony będzie dużo bardziej liczny. Mówiłam o tym, że 150 tys. Polaków w ubiegłym roku odwiedziło Litwę, a 170 tys. Litwinów odwiedziło Polskę. Jest więc duży potencjał do współpracy” – powiedziała Wilnotece marszałek Maria Koc.
Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc weźmie udział w otwarciu II Światowego Zjazdu Wilniuków, który rozpocznie się w piątek, 6 września po południu. „Zawsze z ogromną radością i wzruszeniem przyjeżdżam do Wilna na spotkanie z moimi rodakami, więc cieszę się, że tym razem będę mogła wilniuków, którzy mieszkają nie tylko w Wilnie, ale i na całym świecie i przyjeżdżają specjalnie, żeby pobyć w tym pięknym mieście, powspominać dawne czasy. Wielu dziadków, rodziców przekazało swoją miłość do Wilna dzieciom i wnukom i oni też się czują wilniukami. To jest fenomen. To jest fenomen Wilna” – w rozmowie z Wilnoteką powiedziała Maria Koc.
Zdj