„Mała filologia z dużą przyszłością”


Fot. organizatorów
Rozmowa ze studentem pierwszego roku studiów nad Azją Uniwersytetu Wileńskiego, Dovydasem Petrošiusem.








Dlaczego postanowiłeś dostać się na filologię japońską?
W 12 klasie z koleżanką na Youtubie oglądaliśmy różne filmiki i zdarzało się usłyszeć dużo fraz japońskich. Gdyż było to nowe i brzmiało ciekawie dla naszego ucha, to postanowiliśmy nauczyć się kilka tych wyrażeń dla żartu. Zaciekawiło mnie to, więc zacząłem uczyć się samodzielne poprzez aplikację w telefonie. Tak przez rok zaglądałem do tej aplikacji i gdy przyszedł czas wyboru studiów, postanowiłem wybrać język japoński, bo wciąż tkwiła we mnie ciekawość i chęć dowiedzenia się czegoś więcej o Japonii, tylko w bardziej poważny sposób.

Czy język japoński jest trudny do nauczenia się?
Tak, ponieważ język japoński nie należy do żadnej grupy języka, czyli jest całkiem nieznany i nowy. Sami Japończycy już z dzieciństwa wkładają dużo wysiłku w zapamiętania wszystkich hieroglifów. Uczenie się hieroglifów nie jest trudne, jednak kłopot sprawia to, że każdy z hieroglifów ma około 5 znaczeń i tyleż sposobów wymawiania. Co do fonetyki, pomaga to, iż hieroglify są wymawiane podobnie jak i w innych językach europejskich.

W kręgu studentów jest popularny program Erasmus, czy masz plany wyjechać do Japonii?
Raczej nie. Japonia jest dalekim i obcym krajem. Udanie się w podróż do tego państwa samotnie jest ogromnym krokiem, na który nie jestem przygotowany. Spędzenie tam pół roku czy roku w celu edukacyjnym nie jest tym, co byłoby dla mnie atrakcyjne. W związku z tym nie jestem zaciekawiony takim pomysłem.

Ile język japoński liczy hieroglifów?
W słownikach możemy odnaleźć od 50 tys. do 85 tys. hieroglifów, lecz nie są one często używane i dużą część tych liczb stanowią warianty hieroglifów. W mowie codziennej używa się około 2100 hieroglifów, lecz wykształcony człowiek zna ich więcej.

Czy kultura japońska ma podobieństwa z naszą kulturą?
Niezbyt dawno zaczęliśmy poznawać kulturę japońską, ale zauważyłem, że mamy podobieństwo, które występuje w religii. W czasach dawnych naszą religią było pogaństwo, więc ludzie czcili przyrodę i zjawiska przyrody, a Japończycy dotychczas to praktykują. Taka religia nosi nazwę „shintoizm”.

Czy znasz jakąś ciekawostkę o kulturze japońskiej?
Prawie cały świat postrzega pracowników z Japonii jako mężczyzn i kobiety w kostiumach i pracujących ponad godziny. Taki stereotyp jest nazywany „salaryman”. To są ludzie, którzy poświęcają swoje życie i pracę społeczności. Otóż pracownicy-roboty stanowią tylko 30 procent wszystkich pracujących w Japonii. Pozostali pracują w standardowym harmonogramie. Toteż myślenie, że wszyscy pracujący w Japonii mają nadgodziny, nie wracają do domu i śpią w pociągach, jest nadużyciem.

Czy to prawda, że w Japonii obowiązują wyjątkowe zasady etykiety?
Prawideł etykiety jest mnóstwo i są one srogo przestrzegane w celu zachowania tradycji i znaczeń obecnych w kulturze. Jednym z bardziej znanych przykładów wśród Japończyków jest rozróżnienie między „honme” i „tatamae”. Są to  metaforyczne maski – „Honme” – to maska, którą człowiek „ma na twarzy” podczas kontaktu z kolegami z pracy, nieznajomymi i ze wszystkimi, którzy nie są w gronie jego bliskich. Jest to fałszywe zachowanie, które nie pokazuje prawdziwych myśli i emocji człowieka. Całkiem co innego oznacza maska „tatamae”, którą człowiek posługuje się, aby wyrazić swoje emocje i opinie w kręgu bliskich mu ludzi. Także istnieją inne prawidła etykiety, nawet wręczenie prezentów ma dużo zasad grzecznościowych. Więc przed podróżą do Japonii przyda się nie tylko przeczytanie prawideł dobrego zachowania, ale także ich nauczenie się.


Czy język japoński ma perspektywy na Litwie?
Nie wiem, czy większość ludzi zna fakt, że Litwa i Japonia mają bardzo dobre stosunki polityczne i ekonomiczne, więc stale współpracują. Litwa też otrzymała wsparcie finansowe z Japonii, ale to nie oznacza, iż na Litwie są duże perspektywy po ukończeniu japonologii. Jednak Litwa jest małym państwem, a język japoński jest specyficznym, co oznacza, że tym językiem mówią Japończycy i mała część cudzoziemców. Dlatego największą perspektywę ten język ma w swoim kręgu kulturowym.

Jak myślisz, czy japonologia jest popularnym kierunkiem studiów?
Wcześniej to nie była popularna sfera nauki, lecz teraz, gdy istnieje internet i szybko rozwija się globalizacja, takie rzeczy jak anime  filmy japońskie i manga – komiksy japońskie stały się bardziej dostępne dla ludzi różnego wieku. Anime i mango są rzeczami, które najczęściej kojarzymy z Japonią. Czytając manga i oglądając anime, ludzie mogą zainteresować się kulturą i językiem japońskim oraz rozpocząć samodzielną naukę, później zaś przedłużyć ją na uczelni wyższej. Więc moja odpowiedź jest na tak.



Dovydas Petrošius

Aneta Savelytė
Studentka I roku filologii polskiej Uniwersytetu Wileńskiego

Materiał nadesłany. Bez skrótów i redakcji