Litwini są największymi optymistami podróży w krajach bałtyckich


Fot. pixabay.com
Nastroje mieszkańców krajów bałtyckich co do wyjazdów za granicę pozostają ostrożne, ale pojawienie się szczepionki nadaje optymizmu u podróżnych – wynika z reprezentatywnego badania mieszkańców krajów bałtyckich przeprowadzonego na zlecenie DFDS.






„Na nastroje podróżujących nadal duży wpływ ma kontekst pandemii, dlatego większość respondentów w krajach bałtyckich nie planuje w najbliższym czasie wyjazdów za granicę. Podróżni z niecierpliwością czekają na okres wielkanocny i letnie wakacje - większość z nich planuje podróż właśnie wtedy” – mówi Vaidas Klumbys, szef komunikacji DFDS na kraje bałtyckie.

Według sondażu 54 proc. ankietowanych Litwinów, 57 proc. Łotyszy i 60 proc. Estończyków twierdzą, że chęć podróżowania za granicę jest obecnie znacznie niższa w porównaniu z okresem przed pandemią. „Największy spadek potrzeby podróżowania odnotowuje się wśród osób w wieku 55-64 lat, we wszystkich krajach bałtyckich ta grupa wiekowa nie chce podróżować i nie planuje podróżować w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Widzimy jednak również odwrotny trend: prawie co trzecia osoba w wieku 18-24 lat na Litwie, Łotwie i Estonii twierdzi, że chęć podróżowania jest teraz jeszcze większa niż przed pandemią” – mówi kierownik ds. Komunikacji DFDS.

Najwięksi optymiści – Litwini

Według Vaidasa Klumbisa o ewentualnych zmianach w zachowaniu podróżnych decyduje wprowadzenie szczepionki i rozpoczęcie ogólnokrajowych kampanii szczepień: „W styczniu uwzględniliśmy w ankiecie, w jaki sposób podróżni zmieniliby plany, gdyby byli zaszczepieni. Odpowiedzi pokazują, że szczepionka jest decydującym czynnikiem i rozpoczęliby podróżować nie wcześniej niż za pół roku”.

Z badania wynika, że ​​Litwini są największymi optymistami wśród mieszkańców krajów bałtyckich. Po otrzymaniu szczepionki aż 39 proc. mieszkańców Litwy zdecydowałoby się na wyjazd. Podczas gdy nasi sąsiedzi, są bardziej ostrożni –  tylko 21 proc. Łotyszy i 26 proc. Estończyków nawet po otrzymaniu szczepionki nie przyśpieszali planowane podróże.

„Co ciekawe, około połowa respondentów twierdzi, że ich nawyki podróżnicze nie zmienią się po pandemii w porównaniu z sytuacją przed pandemią. Wskazuje to na to, że po ustabilizowaniu się sytuacji potoki pasażerskie również stopniowo się poprawią. Co się zmieni? Z pewnością zmienią się sposoby i środki podróżowania. To ważna wiadomość dla całego sektora turystycznego” – zauważa Vaidas Klumbys.

Podróżni za granicę chętnie wybierają samochody

Na pytanie, jaki środek transportu – autobus, samolot, pociąg lub indywidualny pojazd (samochód lub motocykl) podróżujący chętniej wybiorą podróżując za granicę, respondenci priorytet stawią indywidualnym pojazdom.

„Widzimy, że aż 45 proc. Litwinów, 38 proc. Łotyszy i 36 proc. Estończyków wybrałoby samochód jako najbardziej prawdopodobny pojazd podczas podróżowania za granicę. Litwini różnią się również od innych krajów bałtyckich tym, że najmniej chcą podróżować samolotem, pociągiem lub autobusem, ponieważ istnieje większe prawdopodobieństwo bliskiego kontaktu” – podsumowuje kierownik ds. komunikacji DFDS, podkreślając, że coraz więcej osób odkrywa również promy.

„Dla podróżujących samochodem promy to wygodny sposób w ciągu nocy dotrzeć do Europy Zachodniej lub Skandynawii. Widzimy, że 12 proc. Litwinów chętniej wybierają podróż promem niż w okresie przedpandemicznym. Zrozumiałe jest, że w przeciwieństwie do innych pojazdów na promie można wyjść na otwarty pokład, odetchnąć świeżym powietrzem lub całkowicie odgraniczyć się od kontaktu z innymi w prywatnej kajucie. Promy są obecnie środkiem zapewniającym dodatkowe bezpieczeństwo podróżnym, co jest dobre w przypadku podróżowania samochodem”.

Według Vaidasa Klumbisa „renesans” samochodów wiąże się również z tym, że ludzie szukają bezpiecznych, szybkich sposobów podróżowania z całą rodziną. Co piąty ankietowany odpowiedział, że najbliższe plany podróżowania są związane odwiedzaniem bliskich. „Co ciekawe, osoby, które chcą podróżować, nie są przywiązane do uczniowskich wakacji, które tradycyjnie były bardzo popularnym okresem na wyjazdy rodzinne. Nawet 30 proc. respondentów wybraliby teraz inne daty podróży”.

Na podstawie: BNS