Litwie promieniowanie nie zagraża
Beata Bużyńska, 13 września 2011, 10:01
Pożar w Marcoule wywołał kolejną falę dyskusji na temat bezpieczeństwa elektrowni atomowych, fot. wilnoteka.lt
Litewskie Centrum Bezpieczeństwa Radiacyjnego uspokaja mieszkańców Litwy - nie ma najmniejszego zagrożenia promieniowaniem po poniedziałkowej eksplozji pieca i pożarze we francuskim zakładzie utylizacji odpadów nuklearnych w Marcoule we Francji.
Marcoule leży na południu Francji, 27 kilometrów na północny zachód od Awinionu. W 1955 roku uruchomiono tam francuski ośrodek produkcji plutonu, zajmujący obszar o powierzchni 200 hektarów. Obecnie ośrodek zajmuje się wyłącznie przetwarzaniem odpadów nuklearnych.
Wypadek zbiegł się z rozpoczęciem wiedeńskiego pięciodniowego posiedzenia Rady Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. 35-osobowa Rada ma dyskutować na temat bezpieczeństwa ponad 400 elektrowni jądrowych na świecie po katastrofie nuklearnej w japońskiej siłowni Fukushima. Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Yukia Amano zapewnił, że sytuacja w siłowni "powoli się stabilizuje" i zostanie opanowana w styczniu przyszłego roku.
Yukia Amano jest natomiast zaniepokojony sytuacją w Iranie. Co prawda Teheran zezwolił w sierpniu inspektorom Agencji Atomowej na przeprowadzenie kontroli w swoich ośrodkach w Natanz i w Araku, ale odmawia wstępu do tajnego ośrodka w Fordou, gdzie przeniósł większość wirówek w obawie przed prewencyjnym zbombarodowaniem instalacji nuklearnych przez lotnictwo USA i Izraela. Odmowa wstrzymania wzbogacania uranu doprowadziła do czterech kolejnych sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ. W najnowszym raporcie inspektorzy Agencji ostrzegają, że Iran może rozwijać broń jądrową, a to może stać się przyczyną wprowadzenia kolejnych sankcji.
Na podstawie: BNS, IAR