Litwa otworzy misję w Tajpej


Fot. pixabay
Litewski rząd mimo pogłębiającego się konfliktu dyplomatycznego z Chinami przyjął uchwałę o powołaniu przedstawicielstwa handlowego w stolicy Tajwanu. Uchwała wejdzie w życie 1 stycznia. Chiny chcą zmiany nazwy litewskiej ambasady w Pekinie.






Litewskie ministerstwo gospodarki i innowacji wskazało, że decyzja rządu o powołaniu misji w Tajpej pozwoli na uruchomienie odpowiednich procedur. Zakłada się, że w litewskiej misji w stolicy Tajwanu będą pracowały dwie osoby: szef i jego asystent.

Od kilku miesięcy pogłębia się konflikt dyplomatyczny Litwy i Chin z powodu otwarcia 18 listopada w Wilnie Tajwańskiego Biura Przedstawicielskiego, co oburzyło Pekin, który uważa Tajwan za część swego terytorium oraz z powodu zapowiedzi otwarcia litewskiego przedstawicielstwa w Tajpej.

MSZ Litwy poinformowało w środę, że ambasada Litwy w Chinach tymczasowo będzie pracowała zdalnie, gdyż charge d’affaires w Pekinie Audra Čiapienė została wezwana na konsultacje.

Pod koniec sierpnia Chiny odwołały swego ambasadora w Wilnie i zażądały od Litwy wycofania jej ambasador w Pekinie. Na początku września Litwa wezwała do kraju na konsultacje swą ambasador w stolicy Chin Dianę Mickevičienė. W listopadzie strona chińska obniżyła rangę relacji dyplomatycznych z Litwą do poziomu charge d’affaires.

MSZ poinformowało w środę, że „trwają rozmowy na temat technicznych uwarunkowań misji litewskiej w Chinach i chińskiej misji na Litwie”. Według szefa litewskiej dyplomacji chodzi o to, że Chiny chcą zmiany nazwy litewskiej placówki dyplomatycznej.

Doradca prezydenta Litwy Asta Skaisgirytė oświadczyła w czwartek, że działania Chin w celu zmiany nazwy litewskiej misji dyplomatycznej „są co najmniej dziwaczne i niezgodne z postanowieniami konwencji wiedeńskich o stosunkach dyplomatycznych”.

Według doradczyni prezydent Gitanas Nausėda w czwartek podczas posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli przedstawi sytuację, w której Chiny wywierają presję na Litwę.

„Sądzimy, że odbędzie się dyskusja o tym, jak Unia Europejska, a konkretnie Komisja Europejska, mogłaby pomóc Litwie w tej sytuacji” – powiedziała Skaisgirytė w rozmowie z radiem publicznym LRT.

Na podstawie: BNS, LRT