Litwa się wyludnia


Fot. baby-baby-baby.org
Na początku tego roku na Litwie mieszkało 3 mln 329 tys. mieszkańców, czyli o 21 tys. mniej niż w tym samym czasie przed rokiem. Na początku grudnia z kolei, w porównaniu z sytuacją sprzed roku, mieszkańców było o 82 tys. mniej. Według prognoz agencji statystycznej Unii Europejskiej Eurostat, przy obecnym tempie wyludniania, mniej więcej w roku 2035 na Litwie będzie już mniej niż 3 mln mieszkańców.
W ubiegłym roku wskaźnik urodzeń skoczył w górę, w tym roku jednak sytuacja znów się pogorszyła. Jak podaje dziennik “Lietuvos žinios”, w Wilnie liczba mieszkańców się zwiększa. Statystyki są jednak bezlitosne dla Kowna i innych większych miast. W ciągu ostatniego dziesięciolecia liczba mieszkańców w Kownie zmniejszyła się o 31 tys., w Kłajpedzie - o 11 tys., w Szawlach o 9 tys., w Poniewieżu - o 7 tys.

W większości miejscowości umiera znacznie więcej mieszkańców, niż rodzi się dzieci. Na tym tle wyróżnia się jedynie Wilno, gdzie krzywa urodzeń pnie się w górę już około czterech lat. Jak wynika z danych stołecznego Wydziału Metrykacji Cywilnej, do dnia 8 grudnia bieżącego roku w Wilnie zarejestrowano 10090 niemowląt, przed rokiem o tej samej porze - 9886.

W ubiegłym roku optymistyczna sytuacja rysowała się w Wisagini, Możejkach, Gorżdach. Na liście miast, w których wskaźnik urodzeń jest wyższy od umieralności, były także Soleczniki. Jednakże już w tym roku przyrost naturalny w tych miastach znacznie się zmniejszył.

Powodem jest także emigracja - wyjeżdża przede wszystkim młodzież. Coraz większą część niemowląt zarejestrowanych na Litwie stanowią dzieci urodzone za granicą. Ich rodzice na Litwie tylko załatwiają dokumenty i nadal mieszkają poza krajem. Według danych Departamentu Statystyki w roku 2000 za granicą rodził się zaledwie 1,1 proc. litewskich niemowląt, w roku 2009 - już 11,4 proc. Co drugie dziecko przychodzi na świat w Wielkiej Brytanii, co piąte - w Irlandii.

Skala emigracji mieszkańców Litwy jest największa w Unii Europejskiej. Z rodzicami wyjeżdżają też dzieci - osoby w wieku do lat 14 stanowią 10 proc. wszystkich emigrantów. 

Sytuacja wydaje się tragiczna, jednak niektórzy specjaliści twierdzą, że mogą to być chwilowe problemy. Jak uważa Vlada Stankūnienė, kierownik Centrum Badań Demograficznych, obecnie Litwa przechodzi w inny tryb rozwoju demograficznego. Zmienia się model urodzeń - kobiety rodzą dzieci w wieku 30 lat i później, a nie jak kiedyś, w wieku 20-25 lat. W tym przejściowym okresie wskaźniki demograficzne drastycznie spadają. Według V. Stankūnienė doświadczenie innych krajów wskazuje, że później sytuacja się stabilizuje i statystyki ulegają polepszeniu.

Na podstawie: BNS, “Lietuvos žinios”

Komentarze

#1 Litwini będą gnębić Polaków

Litwini będą gnębić Polaków coraz bardziej ale nie zwracają uwagi że jest ich coraz mniej a wystarczy że trochę polaków zamelduje się w Wilnie i nikt już im wtedy nie pomoże a jak się mieszka to posiada się również prawo głosu.
I jest Polskie Wilno

#2 Kał Boj: a ty wpadłeś tu na

Kał Boj: a ty wpadłeś tu na chwilę z psychiatryka w Nowej Wilejce

#3 Jedzie kowboj po prerii,

Jedzie kowboj po prerii, patrzy do gory, a tam zamiast ksiezyca wisi rogal z serem. Wytrzeszczyl ze zdumienia oczy i... wpadl do Wilnoteki :)

#4 Litwa sie nie wyludnia.

Litwa sie nie wyludnia. Poprostu czesc mlodziezy litewskiej wyjechala se popracowac na jakis czas zagranice. I wroca do swojej pieknej ojczyzny. Proste jak rogal z serem.

#5 Dobra wiadomość dla Polaków,

Dobra wiadomość dla Polaków, oby tak dalej...

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.