Litwa nie potrzebuje dodatkowych środków, by zmniejszyć zużycie gazu o 15 proc.


Fot. pixabay
Litwa nie będzie musiała podejmować dodatkowych działań, by zmniejszyć zużycie gazu ziemnego o 15 proc.; w kraju już zredukowano popyt na ten surowiec – powiedział we wtorek, 26 lipca, wiceminister energetyki Albinas Zananavičius. Dodał, że zimą gaz będzie też zastępowany olejem opałowym.





„Nie przewidujemy żadnych dodatkowych środków” – powiedział Albinas Zananavičius, cytowany przez agencję BNS. Wiceminister zaznaczył, że ze względu na wzrost ceny gazu już zmniejszył się popyt na ten surowiec, a poza tym „Wilno w tym sezonie grzewczym przechodzi na olej opałowy, co dodatkowo zwiększy oszczędności na gazie ziemnym”.

We wtorek operator systemu przesyłowego gazu ziemnego Amber Grid poinformował, że w pierwszych sześciu miesiącach tego roku Litwa zużyła 9,6 terawatogodzin (TWh) gazu – o 35 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku, kiedy zapotrzebowanie na gaz wyniosło 14,7 TWh.

Rząd Litwy na ostatnim posiedzeniu zezwolił też miejskim przedsiębiorstwom dostarczającym ciepło na zakup oleju opałowego w celach grzewczych.

Ministrowie krajów Unii Europejskiej odpowiedzialni za sprawy energii osiągnęli we wtorek porozumienie polityczne w sprawie zmniejszenia zapotrzebowania na gaz. Zakłada ono dobrowolne ograniczenie popytu na ten surowiec o 15 proc. przed zimą i w okresie zimowym. Celem redukcji jest poczynienie oszczędności, aby przygotować się na ewentualne zakłócenia dostaw gazu z Rosji, która wykorzystuje dostawy energii jako broń.

Na podstawie: BNS, PAP