Litewski PKB mozolnie pnie się w górę


Fot. masterforex-v.org
W 2010 roku litewski produkt krajowy brutto wzrósł o 1,3 procenta w porównaniu z rokiem 2009 i wyniósł 93 939 mln litów– powiadomił Departament Statystyki. W porównaniu z wskaźnikami międzynarodowymi jest to wynik dość skromny – produkt światowy brutto w 2010 roku wzrósł o 3,7 procenta.
„Podsumowując ubiegłoroczne wskaźniki możemy stwierdzić, że gospodarka Litwy powoli się regeneruje, wychodzi z zastoju. Na wzrost produktu krajowego wpłynął przemysł, jednak tylko dzięki ożywieniu się eksportu, gdyż popyt wewnętrzny w 2010 roku wciąż jeszcze się zmniejszał” - mówi Vilija Lapėnienė, pełniąca obowiązki dyrektora Departamentu Statystyki.

V.Lapėnienė podkreśla jednak, że mieszkańcy na razie nie odczuli, by gospodarka ruszyła z martwego punktu. Powodem tego w minionym roku było rosnące bezrobocie, a także zmniejszająca się płaca zarobkowa.

Mimo to cyfry napawają analityków umiarkowanym optymizmem. Największy wzrost PKB można zaobserwować, porównując ostatnie kwartały lat 2009 i 2010. Otóż w czwartym kwartale 2010 roku wskaźnik PKB wyniósł 24 538 mln litów, czyli o 4,6 procenta więcej niż w tym samym czasie przed rokiem. W 2010 roku na jednego mieszkaca Litwy przypadło 28 581 litów PKB, w czwartym kwartale suma ta wyniosła 7 466 litów.

Wzrost ogólnej wartości dodanej zanotowano przede wszystkim w dziedzinach przemysłu i energetyki (5,7 proc) oraz handlu, transportu i komunikacji (3,1 proc). Wartość dodana spadła natomiast w sferze budowlanej (8,6 proc), gospodarce rolnej, leśnictwie i rybołówstwie (3,1 proc). Wolniej malała wartość dodana w sferach zarządzania i obronności, oświaty, ochrony zdrowia i resocjalizacji (1,9 proc).

Na podstawie: BNS, lrytas.lt