Legendarny koszykarz zrzekł się euromandatu
Jakeliūnas twierdzi, że nie wie na razie, czy wejdzie do PE. „Przed podjęciem decyzji na pewno ją dobrze rozważę. Swoje pracę będę kontynuował w Europie” – powiedział dziennikarzom w sejmie i zapewnił, że w sprawie pracy w Parlamencie Europejskim ma się jeszcze naradzić z rodziną, premierem, liderem frakcji R. Karbauskisem.
Podkreślił, że jest inicjatorem badania przyczyn kryzysu ekonomicznego. „Należałoby rozważyć możliwość ich zakończenia. I sprawy te miałyby zostać poddane ocenie. Na razie, nie podjąłem decyzji, ale na pewno nad nią się poważnie zastanowię” – powiedział.
W wyborach do PE „Chłopi” wywalczyli dwa mandaty: oprócz wpisanego pod numerem drugim Šarūnasa Marčiulionisa, wybrany został również obecny europoseł z ramienia Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych Bronis Ropė.
Miejsce tych obu polityków na liście rankingowej nie uległo zmianie, natomiast wyborcy „wywindowali” S. Jakeliūnasa z ósmego miejsca na miejsce trzecie.Na podstawie: bns.lt, 15min.lt