Kwiatek i serce dla hospicjum


Fot. wilnoteka.lt
Progimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie nowy rok szkolny inauguruje akcją "Kwiatek i serce dla hospicjum". Na uroczysty apel uczniowie przyjdą bez kwiatów dla nauczycieli, natomiast pieniądze, które mieli wydać na wiązanki, przeznaczą na budowę działu dziecięcego Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki. Społeczność progimnazjum zachęca również inne szkoły do dołączenia do tej inicjatywy.

"Od dawna myśleliśmy o takiej akcji, chcieliśmy jakoś pomóc hospicjum. Stwierdziliśmy, że początek nowego roku szkolnego, kiedy nas gromadzi się najwięcej - a w tym roku mamy aż tysiąc uczniów, będą też nauczyciele, rodzice i dziadkowie - jest najbardziej odpowiednim dniem. Mam nadzieję, że każdy wrzuci do skarbonki jakieś euro, przecież każdy z nas zdaje sobie chyba sprawę z tego, że choroba może dotknąć również jego. Nasz patron - św. Jan Paweł II - zobowiązuje nas do takich działań, a w dodatku nowy rok szkolny rozpoczynamy pod hasłem: "Idźmy naprzód z nadzieją", łączącym Rodzinę Szkół im. Jana Pawła II, do której należymy. Chcemy dać nadzieję tym, którzy jej potrzebują" - powiedziała Wilnotece dyrektor Progimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie Janina Wysocka.

Dyrekcja szkoły zwróciła się więc do uczniów i ich rodzin z apelem, by zamiast kwiatów dla nauczycieli 1 września na uroczystość z okazji nowego roku szkolnego przynieśli "pogodny nastrój, radosne uśmiechy oraz datki na rzecz wileńskiego Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki. W tym dniu przepełnionym dziecięcym gwarem, szczęściem i miłością chcemy wyrazić jedność i solidarność z chorymi, którzy cierpią i potrzebują ciepłych uczuć, nadziei i nieustającego wsparcia".

Datki na hospicjum będą zbierane przez wolontariuszy do skarbonek ze specjalnym oznakowaniem.

Janina Wysocka uważa, że nauczycielom nie będzie przykro, że nie dostaną kwiatów: większą radość niż kwiaty, które zwiędną i w końcu trafią do kosza na śmieci, sprawi własnoręcznie wykonana laurka, kompozycja z kwiatów z własnego ogródka czy po prostu - miłe, życzliwe słowo. "W kwiaciarniach kwiaty są obecnie drogie, lepiej więc będzie, jeśli rodzice przeznaczą je dla hospicjum, które bardzo potrzebuje pomocy. A nauczyciel w dzisiejszych czasach bardziej niż kwiatka potrzebuje dobrego słowa, dobrego nastroju, uśmiechu" - zaznaczyła.

O tym, że taka akcja się odbędzie, rodzice uczniów Progimnazjum im. Jana Pawła II zostali poinformowani za pośrednictwem dziennika elektronicznego. Dyrektor szkoły powiedziała, że byłoby miło, gdyby inne szkoły dołączyły do tej inicjatywy i też zorganizowały u siebie coś podobnego.

Na podstawie: inf. wł.