Księża wyświęceni przez kard. Stefana Wyszyńskiego odprawili wspólnie mszę św.


Fot. ekai.pl/Wojciech Łączyński
Księża wyświęceni przez kard. Stefana Wyszyńskiego odprawili w sobotę, 28 sierpnia, wieczorem wspólnie mszę świętą. Liturgii w archikatedrze warszawskiej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. „Jesteście świadkami kwalifikowanymi życia i świętości Prymasa” – mówił metropolita warszawski. Była to ostatnia z comiesięcznych mszy św. „o obfite owoce beatyfikacji” Prymasa Tysiąclecia. Zostanie on ogłoszony błogosławionym 12 września w Warszawie.

Do sobotniej koncelebry zaproszeni zostali szczególnie księża związani z osobą Prymasa Wyszyńskiego z terenu archidiecezji warszawskiej, diecezji warszawsko-praskiej i diecezji łowickiej. Przed 1992 rokiem tereny tych diecezji wchodziły w skład jednej archidiecezji warszawskiej.

Eucharystię koncelebrowali, także wyświęceni przez Prymasa Tysiąclecia, biskup łowicki Andrzej F. Dziuba i biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki.

Sobotnia liturgia była ostatnią z comiesięcznych Mszy św. „o obfite owoce beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego”. Od momentu rozpoczęcia przygotowań do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia w listopadzie 2019 księża i wierni gromadzili się w archikatedrze warszawskiej 21 razy – 28. dnia każdego miesiąca.

„Dzisiaj jesteśmy tu niejako w wigilię beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Róży Czackiej, po to, aby dziękować Bogu za ten wielki dar dla Kościoła w Polsce i aby modlić się o obfite owoce duchowe tej beatyfikacji; owoce pozwalające nam wzrastać w świętości, która jest powołaniem nas wszystkich” – mówił w homilii kard. Kazimierz Nycz.

Odwołując się do listu biskupów, który będzie czytany w niedzielę 5 września w kościołach w całej Polsce, przypomniał, że świętość nie jest luksusem dla niektórych, ale wezwaniem i powołaniem każdego człowieka. Świętość jest bowiem drogą chrześcijanina, co bardzo często w swoim nauczaniu głosił Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński.

Metropolita warszawski, odwołując się do dzisiejszych czytań wskazał, że nie jest najważniejsze to, ile talentów człowiek od Boga otrzymuje, ale to, czy je pomnaża i właściwie wykorzystuje. Tłumaczył, że kard. Wyszyński został obdarzony wieloma talentami, które całe swoje długie życie rozwijał i wykorzystywał. To była jego droga do świętości.

Ponadto – mówił kard. Nycz – wielką rolę odgrywają środowiska, w których człowiek wzrasta i w których jest przygotowywany do pełnienia różnych zadań i funkcji, powierzanych w dorosłym już życiu przez Boga.

Takim środowiskiem w przypadku Stefana Wyszyńskiego była niewątpliwie jego pobożna rodzina w Zuzeli i Andrzejewie. Było nim także gimnazjum Górskiego na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie oraz później miasto Włocławek, gdzie kontynuował edukację i gdzie wstąpił do seminarium duchownego.

Kard. Nycz wymienił także inne miejsca, które wywarły wpływ na kształtowanie się duchowej postawy Prymasa Tysiąclecia, w tym podwarszawskie Laski, gdzie późniejszy biskup lubelski, a następnie arcybiskup gnieźnieński i warszawski za pośrednictwem ks. Władysława Korniłowicza spotkał Matkę Różę Czacką.

Na podstawie: KAI