Kręcony na Litwie serial o Czarnobylu – już na ekranach TV
5-odcinkowy serial „Czarnobyl” (ang. Chernobyl) od dziś (7 maja) oglądać mogą wszyscy klienci „Telii”, którzy subskrybują platformę filmowo-serialową HBO.
Zdjęcia do produkcji odbywały się w minionym roku w Wilnie, Kownie, Kiejdanach, Prawieniszkach i rejonie ignalińskim. W pracy nad nią wziął udział 300-osobowy zespół złożony głównie z Litwinów. Reżyserię powierzono szwedzkiemu twórcy Johanowi Renckowi.
W postaci bohaterów wcielili się Stellan Skarsgård i Emily Watson. S. Skarsgård zagrał rolę Borisa Szczerbiny, szefa tajnej komisji nadzwyczajnej powołanej przez Moskwę po wypadku w Czarnobylu. E. Watson zagrała natomiast radziecką fizyk jądrową Ulanę Khomuk, która próbuje rozwikłać zagadkę, do której doszło na terenie elektrowni atomowej. W serialu wystąpił również Jared Harris w roli Walerija Legasowa – naukowca przydzielonego przez Kreml do zbadania katastrofy w Czarnobylu.
„Starsi Litwini sami dobrze pamiętają wydarzenia tych dni, a to, że serial był kręcony na Litwie, jest dodatkowym impulsem, aby go zobaczyć. To jeden z najdroższych projektów telewizyjnych realizowanych na Litwie, na który z niecierpliwością czekali widzowie HBO na całym świecie i bardzo się cieszymy, że Litwini nie muszą czekać ani szukać alternatywnych sposobów i będą mogli obejrzeć serial legalnie jako pierwsi” – powiedziała szefowa litewskiego rozwoju produktów i usług firmy Elina Dapkevičienė.
Budżet produkcji na samej Litwie wyniósł 15 milionów euro.
Informacja o tym, że HBO wraz z brytyjską stacją telewizyjną Sky nakręci serial o Czarnobylu pojawiła się w lipcu 2017 roku. W maju 2018 roku zdjęcia kręcono w wileńskiej dzielnicy Fabianiszki. Filmowcy wspominają, jak podczas najtrudniejszego dnia zdjęciowego w tym rejonie od wczesnego ranka na ławeczce czekała na nich starsza kobieta, która trzymała w rękach zdjęcie zmarłego męża. Opowiadała, że został on wraz w innymi mężczyznami z Litwy wywieziony do Prypeci, aby likwidować skutki awarii elektrowni. Po powrocie ciężko zachorował i zmarł. Żyjący dotąd świadkowie tych wydarzeń wciąż odczuwają niesprawiedliwość i ból straty.
Na podstawie: madeinvilnius.lt, inf. wł.
