Koniec spekulacji gruntami rolnymi?


Fot. wilnoteka.lt
Litewscy posłowie próbują zapobiec spekulacyjnemu skupowaniu gruntów rolnych przez spółki inwestycyjne, które nie są zainteresowane ich uprawą, tylko spodziewanym zyskiem z odsprzedaży w przyszłości. Od 2014 r. na Litwie przestanie obowiązywać zakaz sprzedaży ziemi rolnej obcokrajowcom, wtedy też prognozowany jest wzrost cen i popytu na litewskie grunta, które obecnie należą do najtańszych w Europie.
Sejm Republiki Litewskiej wniósł poprawki do ustawy tymczasowej, ograniczającej prawa do nabycia i posiadania ziemi rolnej. Zgodnie z nowymi  przepisami, osoby fizyczne oraz prawne będą mogły nabyć nie więcej niż 300 ha ziemi państwowej. Ograniczona też będzie możliwość posiadania ziemi przeznaczonej pod użytki rolne. Maksymalny jej obszar zarówno tej kupionej od państwa jak i nabytej od innych osób nie będzie mógł być większy niż 500 ha .

Należy zwrócić uwagę na fakt, że prawo pierwokupu mają osoby, które są użytkownikami tych gruntów oraz ci, których działki graniczą z ziemią wystawioną na sprzedaż. Kupujący będzie musiał wypełnić stosowne oświadczenie, że on (ani nikt z jego najbliższej rodziny) nie posiada większej powierzchni gruntów, niż ta, na którą zezwala ustawa.  Ma to utrudnić spekulacje zarówno osobom fizycznym jak też prawnym, co pomoże ustabilizować ceny na rynku gruntów rolnych oraz stworzyć warunki do lepszego zagospodarowania nabytej ziemi. 

W przypadku osób fizycznych ograniczenia te nie są aż tak istotne, natomiast może to odstraszyć potencjalnych nabywców instytucjonalnych, w tym inwestorów zagranicznych, którzy musieliby stosować różnorodne rozwiązania prawne w celu nabycia większej ilości ziemi.

Na podstawie: BNS