Kolonie w mieście też są fajne!


Uczestnicy półkolonii zorganizowanych przez DKP, fot. wilnoteka.lt
Dom Kultury Polskiej w Wilnie wyszedł naprzeciw oczekiwaniom polskich rodzin, organizując w drugiej połowie sierpnia półkolonie dla dzieci w wieku od 7 do 12 lat. W programie „Kolonii w mieście” były zajęcia edukacyjne, warsztaty, wycieczki i wiele innych atrakcji. W tym samym czasie w Wilnie przebywała 30-osobowa grupa dzieci polskiego pochodzenia z Grodna na Białorusi. Pobyt i wszystkie atrakcje zorganizował również wileński DKP.



„Od dawna myśleliśmy o półkoloniach «Lato w mieście», ale wszystko opierało się o koszty, a w tym roku dzięki Stowarzyszeniu «Wspólnota Polska» udało się nam uzyskać dofinansowanie, dołożyliśmy też część własnych środków. Druga połowa sierpnia to najlepszy czas na takie przedsięwzięcie: rodzice zazwyczaj są już po urlopie i mają problem, czym zająć dzieci. Trochę jednak martwiliśmy się, czy będzie zainteresowanie, ale frekwencja przerosła nasze oczekiwania: w ciągu jednej doby od podania informacji o półkoloniach zgłosiło się ponad 100 chętnych na 60 miejsc” – powiedział Wilnotece Artur Ludkowski, dyrektor Domu Kultury Polskiej w Wilnie. 

Dwa tygodnie wypełnił bogaty program. Zajęcia odbywały się nie tylko w DKP, gdzie dzieci miały warsztaty plastyczne, taneczne, ćwiczenia z samoobrony, ale były to również zajęcia sportowe w pobliskiej Szkole im. S. Konarskiego, warsztaty lepienia z gliny w pracowni ceramiki, wypady na miasto, do kręgielni. W Ogrodzie Botanicznym w Kojranach dzieci miały zajęcia edukacyjne, podczas których poznawały różne rośliny. Do Trok pojechały pociągiem – dla niektórych była to pierwsza podróż koleją.

DKP zorganizował również pobyt w Wilnie dla 30-osobowej grupy dzieci i młodzieży z Polskiej Szkoły Społecznej im. św. Jana Pawła II w Grodnie. Jest to szkoła, do której uczniowie przychodzą po lekcjach w szkole państwowej, żeby się uczyć języka polskiego, historii i geografii Polski.

Polacy z Białorusi zwiedzali Wilno oraz miejsca związane z marszałkiem Józefem Piłsudskim: Zułów, Powiewiórkę, Pikieliszki. Uczestniczyli też w grach terenowych, zabawach intelektualnych, wieczorach integracyjnych. W Wilnie spotkali się też z rówieśnikami, których poznali już wcześniej dzięki udziałowi we wspólnym projekcie. 

Jak powiedziała Anna Zagdaj, opiekunka grupy, nauczycielka języka polskiego w Polskiej Szkole Społecznej im. św. Jana Pawła II w Grodnie, 12-dniowy pobyt w Wilnie był okazją do poznania kultury polskiej przez pryzmat Wilna. „Uważam, że zorganizowanie takich kolonii to świetny pomysł i warto to kontynuować” – dodała. 

Pilotażowy projekt półkolonii dla polskich dzieci z Wilna okazał się strzałem w dziesiątkę. Świadczą o tym choćby entuzjastyczne wypowiedzi uczestników. A jak żartuje dyrektor DKP Artur Ludkowski, skoro od rodziców nie było skarg, to znaczy, że oni też są zadowoleni. Udany był również projekt skierowany do rodaków z Białorusi. Dyrekcja Domu Kultury Polskiej w Wilnie zapowiada, że będą kolejne inicjatywy skierowane do dzieci i młodzieży.



Zdjęcia: Edwin Wasiukiewicz, Igor Konin
Montaż: Edwin Wasiukiewicz