Kolejki po bilety w Wilnie


Fot. wilnoteka.lt
W Wilnie przy kioskach tworzą się ogromne kolejki. W przeciwieństwie do sprzedaży starych biletów, co trwało kilka sekund, sprzedaż nowych kart elektronicznych lub ich wymiana trwają czasem dłużej niż pięć minut.
Kilkunastoosobowe kolejki utworzyły się w sobotę, 1 września. Władze Samorządu Miasta Wilna poinformowały, że w sobotę w litewskiej stolicy czynnych było 130 kiosków, do godziny 16 karty miejskie naładowało 77 tysięcy pasażerów.

Ze względu na dużą liczbę kupujących karty miejskie, niektóre punkty sprzedaży biletów w pierwszych dniach września będą czynne do godziny 23 albo nawet 24. Czynne będą również w niedzielę.

Nowy system biletów elektronicznych został uruchomiony 15 sierpnia br. Pierwsze dni funkcjonowania systemu przysporzyły Wilnianom niemałych kłopotów, w wielu kioskach nie można już było nabyć starych biletów ani doładować nowych, a kontrolerzy, którzy mieli uczyć pasażerów posługiwania się nowym systemem, nie zawsze wykonywali swoje obowiązki.

Do dziś nieporozumienia jeszcze się zdarzają. „Naładowałam kartę w kiosku, ale w autobusie okazało się, że wykorzystałam wszystkie pieniądze. Jak to możliwe, skoro nie jechałam? Z pewnością aparat kasowania zepsuł się, ale czy my, zwykli pasażerowie, musimy za to odpowiadać? - pyta Teresa, mieszkanka Nowej Wilejki. Władze samorządowe obiecują, że kontrolerzy nadal będą pomagać pasażerom przyswoić zasady posługiwania się nowym systemem.

Na podstawie: BNS, inf.wł.