Klaruje się reforma emerytalna
Dario Malinowski, 27 czerwca 2011, 12:08
Fot. wilnoteka
Rząd Litwy zdecydował o przyszłości reformy emerytalnej. Pod obrady sejmu trafił projekt uchwały, w którym zakłada się uczynienie 2012 roku "rokiem podjęcia decyzji", kiedy to mieszkańcy kraju korzystający z usług prywatnych funduszy emerytalnych będą mogli wrócić do funduszu państwowego Sodra. Zgodnie z projektem wszystkim pozostałym zostaną stworzone warunki do zgromadzenia większych środków - poinformował wczoraj portal "Delfi".
Jak zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami minister pracy i opieki społecznej Donatas Jankauskas, "w 2020 roku, kiedy to Sodra pozbędzie się wszystkich zadłużeń, będzie mogła zacząć gromadzić środki w funduszu rezerw. Dopiero wtedy do prywatnych funduszy drugiego filaru emerytalnego trafi - jak dawniej - 3,5 procent składek".
Zdaniem Jankauskasa 2012 rok byłby zatem rokiem podjęcia decyzji. Do września tego roku wszyscy mieszkańcy Litwy uczestniczący w systemie gromadzenia emerytur musieliby się zdecydować, czy zostaną w drugim filarze czy też powrócą do funduszu państwowego.
Według danych Departamentu Statystyki Litwy w pierwszym kwartale 2011 roku średnie krajowe wynagrodzenie brutto (z wyjątkiem firm prywatnych) wynosiło 2071, 6 lita.
Opcji powiązania 2 procent składek ze średnim krajowym wynagrodzeniem nie popierają jednak liberałowie. Są zdania, że krok ten byłby nieucziwy wobec lepiej zarabiających. Liberałowie są także przeciwko pozostawieniu w uchwale możliwości wycofania się przez uczestnika systemu emerytalnego z drugiego filaru i powrotu do Sodry.
Projekt uchwały ma zostać podany pod obrady sejmu litewskiego podczas sesji wiosennej, zaś jego omawianie miałoby się rozpocząć albo w końcu sesji wiosennej, albo na początku jesiennej sesji parlamentu.
Na podstawie: delfi.lt