Kajakowy spływ Solczą
Juliana Matiuszenok, 3 sierpnia 2012, 10:18
Fot. wilnoteka.lt
Relaks z naturą, odrobina rywalizacji, a przede wszystkim zastrzyk dobrej energii - to kilka powodów, dla których chętnych do udziału w letnich spływach kajakowych organizowanych każdego roku przez Samorząd Rejonu Solecznickiego jest z roku na rok coraz więcej.
Tegoroczny spływ kajakowy zorganizowany przez samorządowców rejonu solecznickiego wiązał się także z aktywnym wypoczynkiem na lądzie. Zastępca kierownika wydziału Oświaty i Sportu Administracji Samorządu Rejonu Solecznickiego Walery Koczan, nie tylko czuwał nad bezpieczeństwem kajakarzy, ale też organizował zawody w strzelectwie na polance nieopodal Cieciorki. „Ktoś tam sobie grał w piłkę, a ktoś po prostu odpoczywał” - powiedział mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz. „Każdy znalazł coś dla siebie” - dodał mer Palewicz.
Poprzednimi laty spływano szlakami Mereczanki, w tym roku zdecydowano się na Solczę - kilkunastukilometrowy odcinek od Gierwiszek do Cieciorki. Zdzisław Palewicz twierdzi, że jest to bardziej spokojna trasa, rozliczona na siły wszystkich uczestników. Mer zdradził, że w przyszłości uczestnicy będą spływać po rzece Wisińczy, która jest bardziej wymagająca i ekstremalna.
Zdaniem mera rejonu solecznickiego, miłośnika spędzania czasu nad wodą Zdzisława Palewicza, wypoczynek na łonie przyrody pozytywnie wpływa na rozwój więzi międzyludzkich. „Ludzie relaksują się na przyrodzie i stają się dla siebie bardziej bliscy” - twierdził. „Jest to ważne szczególnie dla tych, którzy zazwyczaj spotykają się tylko w biurach”. O potrzebie takiego aktywnego wypoczynku i imprez integracyjnych wśród pracowników administracji Samorządu Rejonu Solecznickiego mogą świadczyć przyszłoroczne plany zorganizowania spływu kajakowego w sezonie letnim oraz zawodów narciarskich w sezonie zimowym.
Więcej informacji znajduje się na oficjalnej stronie internetowej Samorządu Rejonu Solecznickiego.
Na podstawie: Inf.wł.
