Jukos nie ustępuje, nadal oskarża Rosję


Michaił Chodorkowski, fot. en.wikipedia.org
21 września w Hadze rozpoczną się ostatnie przesłuchania w sprawie Jukosu. Rosja nadal zaprzecza, że zawierała tajne układy ze świadkami sprawy Jukosu – prywatnego koncernu paliwowego Michaiła Chodorkowskiego – politycznego przeciwnika Władimira Putina, który został zniszczony przez Kreml. Zaprzecza też, że w zamian za wycofanie oskarżeń i uwolnienie, mieli oni zeznawać przeciwko Jukosowi.
 
 

Sprawa ciągnie się od 2005 roku – od momentu likwidacji koncernu przez Kreml, przejęcia jego majątku przez Rosneft i uwięzienia na 9 lat głównego akcjonariusza i prezesa Jukosu Michaiła Chodorkowskiego. W dniach 23-24 i 30 września w Hadze odbędą się ostatnie przesłuchania w sprawie roszczeń akcjonariuszy koncernu Jukos wobec Rosji.

Wyrok sądu apelacyjnego w Hadze dotyczy decyzji sądu arbitrażowego z lipca 2014 r. Sąd uznał, że Rosja złamała postanowienia Karty Energetycznej i faktycznie przyznał, że Jukos został przez rosyjskie władze wywłaszczony.

Grupa Menatep Ltd (GML), która reprezentowała w sądzie interesy Leonida Newzlina, Władimira Dubowa i innych akcjonariuszy domagała się 114 mld dol. Sąd przyznał odszkodowanie w kwocie 50 mld dol. Rosja miała też zapłacić pozywającym 65 mln dol. kosztów sądowych i odsetek.

Niszczenie największej wtedy w Rosji firmy paliwowej Kreml rozpoczął w 2003 roku.  Michaił Chodorkowski główny udziałowiec i prezes Jukos kontrolował 20 proc. rynku paliw w Rosji. Pod zarzutem niezapłacenia podatków na gigantyczną kwotę Chodorkowski i jego zastępca Płaton Lebiediew trafili do więzienia, a potem kolejnymi wyrokami sądu do kolonii karnej, gdzie spędzili w sumie 9 lat. Majątek Jukosu przejęła mało wtedy znacząca firma państwowa - Rosneft. Dziś to największy rosyjski koncern paliwowy. Chodorkowski w 2005 r sprzedał swoje udziały partnerom z GML.

Rosja odpowiedziała na skargę Jukosu, ale nie wiadomo jak, bo odpowiedź nie została opublikowana. Byli akcjonariusze nie mają złudzeń co do postawy Kremla, wobec wyroków zagranicznych sądów.

Michaił Chodorkowski, niegdyś jeden z najbogatszych ludzi w Rosji, w 2003 roku został aresztowany, a w 2005 roku skazany na 10 lat i 10 miesięcy łagru za domniemane przestępstwa gospodarcze, w tym pranie brudnych pieniędzy, gdy popadł w konflikt z prezydentem Władimirem Putinem; oskarżył jego otoczenie o korupcję i zaczął finansowo wspierać opozycyjne partie. Chodorkowski nigdy nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i twierdził, że aresztowanie i proces były karą za jego ambicje polityczne.

20 grudnia 2013 roku ułaskawiony przez prezydenta Rosji Władimira Putina i wypuszczony na wolność Chodorkowski  jeszcze tego samego dnia opuścił Rosję - wyjechał najpierw do Niemiec, a następnie do Szwajcarii

Na podstawie: rp.pl, pl.wikipedia.org, forbes.pl