Jeśli „Žalgiris” spotka się z „Lechem”


Fot. wilnoteka.lt
W piątek w szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie III rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2013/2014. Okazało się, że jeśli Lech Poznań awansuje do trzeciej rundy piłkarskiej Ligi Europejskiej, zmierzy się w niej z wileńskim Žalgirisem.
Poznaniacy w pierwszym spotkaniu drugiej rundy pokonali 3:1 fiński zespół Honka Espoo. Rewanż między tymi drużynami zostanie rozegrany w stolicy Wielkopolski 25 lipca. Jeśli Lech Poznań podczas rewanżu wygra, trafi w kolejnej fazie na Žalgiris Wilno lub Pjunik Erywań. Žalgiris na własnym stadionie wygrała 2:0 z drużyną z Armenii FC Pyunik, a jedną z bramek zdobył Kamil Biliński. Rewanż między Žalgiris a FC Pyunik odbędzie się 25 lipca w stolicy Armenii. 

Jednak Litwini bardziej niż siły sportowej Lecha boją się przyjazdu pseudokibiców. Jeżeli wileński Žalgiris spotka się z Lechem, do meczu przygotowywać się będą nie tylko sami gracze lecz także policja, której głównym zadaniem będzie zapewnienie porządku podczas meczu oraz niedopuszczenie do tego, by poznańscy pseudokibice spowodowali bójki.

Pierwsze możliwe spotkanie Žalgirisa z Lechem odbędzie się 1 sierpnia na stadionie LFF w Wilnie. Stadion mieści 5500 widzów, jednak, jak podaje największy serwis klubu KKS Poznań KKSLECH.com, Žalgiris daje Lechowi zaledwie 250 wejściówek. Polscy peudokibice już nie raz wyróżnili się wandalizmem. Największe zamieszki na Litwie wywołali w 2007 roku podczas walki o Puchar Intertoto. Mecz toczył się między wileńską Vėtrą a Legią Warszawa. Gra została przerwana z powodu tłumu polskich pseudokibiców, którzy wyszli na boisko i zmierzyli się z siłami policji. W 2011 roku polscy pseudokibice zamieszki wywołali również na stadionie im. S. Dariusa i S.Girėnasa w Kownie. Podczas towarzyskiego meczu reprezentacji Litwy i Polski doszło do rzucania z trybun krzesłami oraz kamieniami. Pseudokibiców powstrzymali policjanci.

Drużyna Lecha jest zadowolona z piątkowego losowania, i to nie tylko ze względów logistycznych. Czeka na nich spotkanie z najbardziej polskim z litewskich klubów. W litewskim zespole występuje były gracz Jagiellonii Białystok i Korony Kielce Andrius Skerla, a do niedawna grał wychowanek Kolejorza pomocnik Jakub Wilk, który przed dwoma tygodniami przeszedł do rumuńskiego FC Vaslui. Trenerem Žalgirisu jest znany z pracy w Widzewie Łódź Marek Zub. Zapowiada się więc intrygujący mecz. Obie drużyny reprezentują wysoki poziom gry piłki nożnej. Žalgiris jest aktualnym liderem ligi litewskiej, a zarazem zdobywcą Pucharu oraz Superpucharu tego kraju. Z kolei Lech Poznań jest sześciokrotnym mistrzem Polski oraz czterokrotnym zdobywcą Superpucharu Polski.

Mecze III rundy Ligi Europy odbędą się 1 i 8 sierpnia.   

Na podstawie: PAP, delfi.lt, kkslech.com