Imieniny Anny w muzeum w Taboryszkach

Już się utarło, że kilka razy do roku w Taboryszkach z okazji urodzin, imienin i w dniu śmierci Anny Krepsztul spotykają się ci, którzy ją znali, którzy się z nią przyjaźnili. Dzielą się wspomnieniami, czytają fragmenty listów, oglądają jej prace.

Dzięki tym spotkaniom i działalności Izby Pamięci Anny Krepsztul w Taboryszkach utrwalana jest pamięć o niezwykłej malarce, której życie było naznaczone nieuleczalną chorobą. Przez całe swoje życie, walcząc z bólem fizycznym, Anna Krepsztul malowała, rysowała i haftowała. Jej dorobek artystyczny to ponad 3,5 tys. prac: obrazów, rysunków i haftów. Część prac jest eksponowana w Taboryszkach, w izbie pamięci, część znajduje się w prywatnych kolekcjach i galeriach oraz w kościołach w różnych zakątkach świata.

W muzeum założonym w rodzinnej miejscowości malarki odbywają się między innymi plenery artystyczne dla uzdolnionych dzieci z Taboryszek i okolicznych wsi. Tegoroczny plener - 4 z kolei - odbył się w końcu czerwca. 30 dzieci pod okiem instruktorek z Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku, Izabeli Suchockiej i Jowity Wiśniewskiej, poznawało techniki malarskie, graficzne i rzeźbiarskie. Zajęcia z haftu artystycznego prowadziła siostra Anny Krepsztul, Danuta Mołoczko. 

Na podstawie: salcininkaikultura.lt, inf.wł.