Igrzyska olimpijskie: Dominika Baniewicz zdobyła srebrny medal w breakdance!


"Srebrna" Dominika Baniewicz na podium w Paryżu, fot. V. Dranginis/LTOK.lt
17-letnia Polka z Wilna Dominika Baniewicz czyli B-girl Nicka wywalczyła, a dokładniej - wytańczyła srebrny medal XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu! Uczennica Gimnazjum im. Św. Jana Pawła II jest mistrzynią świata i Europy w breakingu, więc była jedną z kandydatek także do olimpijskiego złota. Reprezentując fantastyczny poziom pewnie dotarła do finału, gdzie musiała jednak uznać wyższość tancerki breakdance z Japonii. Dominika jest pierwszą Polką, która zdobyła olimpijski medal dla Litwy po rozpadzie Związku Sowieckiego. Jest to drugie srebro i czwarty litewski medal paryskiej Olimpiady.

Litwę reprezentował w Paryżu 51-osobowy team, jednak realnych kandydatów do tytułu mistrzowskiego było niewielu. Trójka pływaków na czele z Rūtą Meilutytė i Danasem Rupšysem (razem z nim o podium otarła się tylko Kotryna Teterevkova - 5 miejsce), kilku wioślarzy i wioślarek (tu brąz zdobyła Viktorija Senkutė, litewskie męskie K4 i żeńskie W2 także zdobyły 5 miejsce). "Murowanym" medalistą był 22-letni Mykolas Alekna, który w rzucie dyskiem ostatecznie pobił rekord olimpijski swego ojca Virgilijusa sprzed 20 lat, ale niespodziewanie ustąpił złoto atletowi z Jamajki. No i najmłodsza - Dominika Baniewicz, która już mając 16 lat zdobyła wszystko, co było do zdobycia w breakingu, czyli debiutującej na Igrzyskach Olimpijskich dyscyplinie.

W stulecie pierwszego startu Litwy na Olimpiadzie (także Paryż 1924 r.) po raz pierwszy w reprezentacji "trójkolorowych" znalazło się aż dwóch wileńskich Polaków: po raz trzeci na Olimpiadzie startował gimnastyk Robert Tworogal, absolwent polskiego Gimnazjum im. Sz. Konarskiego w Wilnie. Robert jest pierwszym reprezentantem Litwy, który zdobył dla naszego kraju mistrzostwo Europy 2020 w gimnastyce sportowej! Dwa lata później dołożył także srebro Mistrzostw Europy 2022, startował już na igrzyskach w 2016 i 2020 roku, jednak wówczas zajmował odległe miejsa. W Paryżu po raz pierwszy wystąpił w dwu konkurencjach: na poręczach symetrycznych nie poszło mu najlepiej, ale już na drążku zajął 18 miejsce i pozostało tylko ubolewać, że nie udało mu się zakwalifikować do finału.

Dominika Baniewicz oraz jej mama Alina od półtora roku miały jeden cel: medal Olimpiady w Paryżu. Tu należy podkreslić, że na olimpijskim podium B-Girl Nicka tak naprawdę powinna stanąć razem z mamą, która od początku była jej trenerem, psychologiem, menadżerem i całą "ekipą" Dominiki - Alina Baniewicz bez reszty poświęciła się karierze córki i dziś należą się jej szczególne gratulacje! Kolejne wygrywane turnieje międzynarodowe były tylko kolejnymi schodkami na tej drodze, a zwieńczeniem, dającym przepustkę do Paryża było zdobycie mistrzostwa świata w 2023 r. 

Na Igrzyskach B-girl Nicka od początku pokazała, że należy do ścisłej czołówki i dla niej liczy się tylko finał. W ćwierćfinale Dominika 3:0 pokonała reprezentantkę Chin Ying Zi zdobywając 26 punktów, podczas gdy Chinka – zaledwie 1. Pierwszą rywalkę, której udało się stawić czoła Dominice, Polka napotkała dopiero w półfinale - starsza zaledwie o rok także reprezentantka Chinka Q. G. Liu / B-girl 671 ostatecznie otrzymała od sędziów 9 punktów, Nicka - 18, co pokazuje, z jaką przewagą wileńska Polka zakwalifikowała się do finału. Mistrzyni Igrzysk Azjatyckich Q. G. Liu ostatecznie wygrała walkę o brąz i razem z Dominiką stanęła na podium.

W finale na wilniankę czekała niezwykle utytułowana i doświadczona reprezentantka Japonii Ami Yuasa / B-girl Ami. 26-letnia dwukrotna mistrzyni świata WDSF z 2019 i 2022 r. była dobrze znaną Dominice rywalką, obydwa występy były godne olimpijskiego finału. Być może zbyt mocną okazała sie presja, że po "srebrze" Alekny Dominika była ostatnią nadzieją Litwy na "złoto" w Paryżu, z pewnością dawało się już we znaki napięcie i zmęczenie poprzednimi walkami, bo tym razem reprezentantce Litwy sędziowe przyznali 11 punktów, a Japonce - 16, co dało jej ostateczne zwycięstwo 3:0.

"Srebro" Dominiki Baniewicz jest zaledwie 9-tym medalem olimpijskim z tego kruszcu dla Litwy, która dopiero po raz 11-ty uczestniczyła w Letnich Igrzyskach Olimpijskich, 9-krotnie litewscy sportowcy startowali na nich w barwach Związku Sowieckiego. Polacy z Litwy, a szczególnie z Wileńszczyzny walczyli na Olimpiadach zarówno w barwach Litwy, Polski, jak i Związku Sowieckiego. Już sto lat temu na Olimpiadzie w Paryżu 1924 r. z orzełkiem na piersi startował urodzony w Wilnie wioślarz Andrzej Osiecimski-Czapski (na Olimpiadzie nie dotarł do finałów, ale rok później został pierwszym polskim wioślarzem, który stanął na podium Mistrzostw Europy) oraz urodzony na Śląsku, ale wówczas mieszkający w Wilnie zawodnik TS "Wilia" biegacz Władysław Dobrowolski.

Wioślarskie tradycje na Olimpiadzie w Berlinie 1936 r. kontynuował wilnianin Władysław Zawadzki, zawodnik Sekcji Sportów Wodnych WKS "Śmigły". Po wojnie spadkobiercą wileńskich tradycji wioślarskich był Ryszard Wojtkiewicz (urodzony w Wilnie w 1933 r.), który wystartował na Olimpiadzie w Tokio 1964 r. w ramach reprezentacji ZSRS. Z wilniuków, którzy zdobywali medale dla Polski najbardziej znani są: urodzony w Małych Solecznikach Władysław Kozakiewicz, mistrz skoku o tyczce Olimpiady w Moskwie 1980 r. (autor słynnego "gestu Kozakiewicza") oraz urodzony w Kownie Władysław Komar, mistrz pchnięcia kulą Olimpiady w Monachium 1972 r. Z litewskich olimpijczyków-Polaków aż dwa medale - złoty (1988 r. Seul) i srebrny (1980 r. Moskwa) - zdobył Waldemar Nowicki, piłkarz ręczny urodzony w Koleśnikach koło Ejszyszek.

36 lat po "złocie" Nowickiego wileńscy Polacy mogą fetować "srebro" B-girl Nicki. Redakcja "Wilnoteki" gratuluje Dominice i Alinie Baniewicz z nadzieją, że breaking zagości na stałe w gronie dyscyplin olimpijskich i Dominikę jeszcze nie raz będziemy oklaskiwać na podium Igrzysk Olimpijskich!

Na podst. inf. wł., ltok.lt