I. Šimonytė: propozycje partii do umowy koalicyjnej – we czwartek
„Wiem, co bym chciała wnieść do umowy, przedtem jednak potrzebne są pewne formalne decyzje. Być może będą inne opinie i uzupełnienia. Sądzę, że będziemy mogli ogłosić to w ten czwartek (...). Do tej pory zapewne wszystkie partie będą miały swoje tzw. inputy (ang. wkład, udział) do umowy koalicyjnej” – w wywiadzie dla portalu informacyjnego 15min.lt we wtorek, 27 października, powiedziała Ingrida Šimonytė.
Jej zdaniem, kwestia związków partnerskich osób tej samej płci wysuwana przez Partię Wolności „nie powinna zostać na uboczu”, podkreśliła jednak, że nie zostanie to zapewne wciągnięte do programu rządu, a decyzje w tej sprawie miałby podejmować sejm.
„Będziemy o tym rozmawiali. (...) Wydaje mi się jednak, że najlepszym miejscem do dyskusji o tym, jest przedstawicielstwo narodu, a takowym jest sejm” – zaznaczyła.
Przyznała, że w rozmowach z przyszłymi partnerami koalicyjnymi mogłoby dojść do zgrzytów w sprawie konkretnych kwestii podatkowych, podkreśliła jednak, że ewentualne zmiany podatkowe byłyby rozpatrywane jedynie po ocenie zapotrzebowania na wydatki publiczne.
Kandydatka na premiera obiecała, że przyszła koalicja systemu podatkowego w tym roku na pewno nie będzie zmieniać.
Przypomnijmy, w poniedziałek, 26 października, prezydent Litwy Gitanas Nausėda pogratulował konserwatystom zwycięstwa w wyborach sejmowych i życzył I. Šimonytė powodzenia na stanowisku premiera.
Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (konserwatyści) zdobyli najwięcej mandatów w wyborach parlamentarnych i to do nich należy inicjatywa formowania gabinetu ministrów. Konserwatyści zaprosili do koalicji Ruch Liberałów i Partię Wolności.
Na podstawie: bns.lt
