I. Degutienė liczy na współpracę z Japonią
Mirosława Januszkiewicz, 10 października 2011, 09:03
Przewodnicząca Sejmu Litwy Irena Degutienė, fot. www.degutiene.lt
Szefowa litewskiego parlamentu Irena Degutienė odbywa obecnie wizytę w Japonii. Celem oficjalnych spotkań przewodniczącej Sejmu Litwy jest omówienie perspektyw inwestycyjnych na Litwie oraz podpisanie dwustronnej umowy o likwidacji podwójnego opodatkowania.
„Podpisanie tych umów byłoby ważnym krokiem w dążeniu Japonii do zawarcia umów o współpracy gospodarczej z Unią Europejską. Dla mieszkańców Litwy podpisanie umowy z Japonią oznaczałoby, że japońskie produkty najwyższej jakości byłyby tańsze na rynku litewskim. Mieszkańcy Japonii z kolei mogliby taniej kupować jakościowe produkty litewskie“ - powiedziała I. Degutienė w rozmowie z wiceministrem spraw zagranicznych Japonii Ryuji Yamane.
Wiceminister Spraw Zagranicznych Japonii zwrócił się do I. Degutienė z prośbą o paparcie Japonii w dążeniu do podpisania umowy o współpracy z Unią Europejską. Podczas spotkania mówiono o perspektywach współpracy gospodarczej pomiędzy Litwą i Japonią, aktualnościach polityki międzynarodowej, dążeniu Japonii do stałego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Degutienė odbyła też spotkanie z szefami japońskich firm wysokich technologii NEC, Ltd. i Panasonic, i zaprosiła ich do złożenia wizyty na Litwie w celu omówienia możliwości założenia na Litwie przedstawicielstw, regionalnych centrów sprzedaży i obsługi klienta.
Zdaniem I. Degutienė jeszcze jedną ważną dziedziną rozwoju litewsko-japońskiej współpracy jest przemysł włókienniczy. „Litwa już dzisiaj zajmuje czwarte miejsce pod względem importu lnu do Japonii. Jestem przekonana, że w dziedzinie przemysłu tekstylnego - lnu i tekstyliów domowych - Litwa ma co zaproponować” - powiedziała szefowa litewskiego parlamentu.
Na podstawie: bns.lt
Komentarze
#1 Dur karciątko - wejdz do
Dur karciątko - wejdz do najblizszego skllepu na Litwie - zobaczysz ile tam wysmienitych towarow z Polski- sam pewnie przyjezdzaz po ta tania kielbasę do Polski - i przyjezdzaj ,i Litwini pzryjezdzajcie -Polacy w odroznieniu od Litwinów nie zachowuja sie jak psy ogrodnika - co to sam nie zje i drugiemu nie da . Dur - propaganda nacjonalistyczna litewska takich jak ty - SZKODZI LITWIE
#2 Cosz za cosz.
Cosz za cosz.
#3 Do Dar Karty :I "ruzhe
Do Dar Karty :I "ruzhe kompanije a tegzhe panstwa jak Niemcy to wykozhystujau." I płacą podatki polskiemu państwu.
#4 Paweł z Polski ja to i
Paweł z Polski ja to i pszyznaje zhe Polska jest krajem z duzhymi zasobami szily roboczai. I ruzhe kompanije a tegzhe panstwa jak Niemcy to wykozhystujau.
#5 Tego to nie wiedziałem, że
Tego to nie wiedziałem, że Litwa współpracuje z Japonią w dziedzinie przemysłu włókienniczego.
Dla tego co pisze o ,,jakoszcziowe produkty Polski" - zgadzam się, czysto polskie produkty to żywność i wysyłamy ją w takich ilościach do Niemiec, że bez niej Niemcy umarliby z głodu albo zabrakłoby im mięsa i cukru. W Polsce działa wiele znanych firm japońskich, amerykańskich, włoskich czy niemieckich. Jest tak, że produkujemy dla tych firm ale produkty są sprzedawane pod marką właściciela - np. samochody FIAT (fabryka fiata w Tychach), samochody Opel (fabryka w Gliwicach), UWAGA : FABRYKA ŚMIGŁOWCÓW BLACK HAWK (tak, tak wojskowych) w Mielcu, wiele fabryk części samochodowych dla włoskich firm, które sprzedaje się w Europie. Są też fabryki sprzętu RTV i AGD (różne światowe marki). Tak więc Dar Karta jak sobie kupisz Opla lub tv marki LG to nie wiadomo czy czasem nie był wyprodukowany w Polsce.
#6 Anonim jakoszcziowe produkty
Anonim jakoszcziowe produkty Polski bazujauszie na eksporczie taneii klaubasy. Bowbli eksport takeii kultury jak polska to jest duzhe nie powodzenie. Poprostu nikt tego produktu nie kupuje.
#7 Hmmmmmmmmmmmm- a moze na
Hmmmmmmmmmmmm- a moze na eksport pzreznaczyć nacjonalizm litewski?
#8 "jakościowe produkty
"jakościowe produkty litewskie" - to np.grzybki?