Frekwencja w eurowyborach najwyższa od 20 lat


Fot.euractiv.com
Blisko 51 proc. obywateli UE uprawnionych do głosowania wzięło udział w wyborach europejskich – to najlepszy wynik od 20 lat. Najwyższa frekwencja podczas niedzielnych wyborów europejskich – podobnie jak w poprzednich latach – była w Belgii – 88,47 proc. – tu panuje przymus wyborczy. Najmniejszą frekwencję odnotowano na Słowacji.
 
 
 

Frekwencja w wyborach do PE wzrosła w 21 krajach, z czego w siedmiu o ponad 10 punktów procentowych. Na Litwie frekwencja przekroczyła 50 proc., natomiast największy wzrost frekwencji nastąpił w Polsce – wzrosła o blisko 22 pkt. proc., z 23,83 proc. w 2014 r. do 45,68 proc.

Najwyższa frekwencja podczas niedzielnych wyborów europejskich – podobnie jak w poprzednich latach – była w Belgii, gdzie głosowanie jest obowiązkowe. W efekcie do urn poszło 88,47 proc. uprawnionych. Najmniejszą frekwencję odnotowano na Słowacji – 22,74 proc.

Nowo wybrani europosłowie muszą zdecydować, do jakiej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim się przyłączyć lub jaką grupę stworzyć. Grupy polityczne składają się z parlamentarzystów z różnych krajów, reprezentujących zbliżone poglądy polityczne.

Grupy polityczne mają swoje przywileje, takie jak większy wpływ i więcej czasu na przemówienia. Ale muszą też spełnić pewne wymagania – aby utworzyć grupę, potrzeba 25 posłów z co najmniej siedmiu krajów członkowskich.

Przed wyborami europejskie partie polityczne przedstawiły kandydatów na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej. Główny kandydat nominowany przez Radę Europejską i będący w stanie uzyskać większość w Parlamencie jest wybierany na przewodniczącego Komisji Europejskiej poprzez głosowanie w PE. W całym procesie bierze się pod uwagę wyniki wyborów.

We wtorek szefowie państw i rządów UE spotkają się na szczycie w Brukseli, aby omówić wyniki wyborów i rozpocząć proces nominacji przewodniczącego Komisji, a także szefów innych instytucji UE. Rada Europejska chce zdecydować w sprawie nowych kandydatów w czerwcu.

Na podstawie: EuroPAP News, inf.wł.