Elektrownia pod Ostrowcem – tematem rozmowy prezydenta Litwy i wiceprzewodniczącego KE
Białoruś kontynuuje prace związane z rozpoczęciem produkcji prądu w pierwszym bloku elektrowni atomowej pod Ostrowcem, ignorując problemy dotyczące jej bezpieczeństwa oraz nie stosując się do zaleceń ws. stress-testów.
„Elektrownia atomowa w Ostrowcu stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli UE, dlatego też należy powstrzymać takie nieodpowiedzialne jej uruchomienie. Oprócz tego, UE nie powinna wpuszczać na rynek prądu od odbiorców z krajów trzecich, którzy nie przestrzegają najwyższych standardów dot. bezpieczeństwa jądrowego i ochrony środowiska” – podkreśilł prezydent Gitanas Nausėda.
Z inicjatywy Litwy kwestie bezpieczeństwa elektrowni atomowej w Ostrowcu stały się w UE priorytetowymi. Po raz ostatni wspólne stanowisko krajów zostało zatwierdzone w październiku bieżącego roku w konkluzjach dwóch szczytów Rady Europejskiej. Przywódcy UE podkreślili w nich, że realizacja najwyższych standardów bezpieczeństwa oraz stosowanie się do zaleceń ws. stress-testów w elektrowni atomowej w Ostrowcu będą miały wpływ na dalszy rozwój stosunków pomiędzy UE a Białorusią. Prezydent zaapelował do Komisji Europejskiej o zachowanie roli przywódczej w opracowywaniu konkretnych działań z tym związanych.
Produkcja prądu w elektrowni atomowej pod Ostrowcem ma się rozpocząć 7 listopada br. Według planów elektrownia ma produkować 18 mld kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie.
W trakcie rozmowy prezydenta Litwy i wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej omówiono również kwestie dotyczące sytuacji w Światowej Organizacji Handlu oraz wyboru jej nowego dyrektora generalnego.
Na podstawie: president.lt, PAP